Kotlina Jeleniogórska: ==Gdzie się wybrać - propozycje na weekend==
Aktualizacja: Wtorek, 7 marca 2006, 11:21
Autor: marek
Miłośnicy sportu mogą wybrać się w niedzielę na mecz Biofactoru z KS RUCH Chorzów. Odbędzie się on o godzinie 17.00 w hali przy ulicy Złotniczej. Serdecznie zapraszamy do kulturalnego dopingu. Wstęp na mecz jest bezpłatny.
Natomiast miłośnicy teatru i muzyki mogą skorzystać z kilku propozycji.
W sobotę interesująco zapowiada się Koncert "Rosyjski" w ramach I Festiwalu Kameralistyki "Musica Viva" prezentującego arcydzieła kompozytorów europejskich w wykonaniu zespołu jeleniogorskiego zespołu muzyki klasycznej, A Quattro. Muzycy zagrają utwory Borodina, Glinki, Głazunowa. Koncert rozpczyna się o godzinie 19 w Kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Jeleniej Górze/Sobieszowie.
Również w sobotę koncert zespołu Red Star z Rosji. O godzinie 19 w hali przy ul. Złotniczej swoje umiejętności zaprezentuje jeden z czołowych żołnierskich zespołów. W repertuarze znane utwory największych światowych kompozytorów - klasyków, także tradycyjne - narodowe rosyjskie pieśni, taneczne i estradowe numery. Chór jest uważany za jeden z najlepszych damsko-męskich chórów na świecie. Jego różnorodność brzmienia nie ma sobie równych. Bilety 40,-zł do nabycia w Jeleniogórskim Centrum Kultury przy ul. 1 Maja 60 i ul. Bankowej.
W sobotę i niedzielę o godzinie 19 jeleniogórska scena dramatyczna proponuje spektakl "Kantata na cztery skrzydła" Roberta Bruttera w reżyserii Krzysztofa Jaworskiego. Sztuka opowiada historię młodej dziewczyny, która właśnie zamierza popełnić samobójstwo. W tym momencie pojawiają się dwaj aniołowie. Kim są i jakich argumentów użyją, aby powstrzymać zdesperowaną kobietę? Po odpowiedzi trzeba koniecznie samemu wybrać się do teatru.
Z kolei scena animacji proponuje znany i lubiany spektakl dla dzieci "Calineczka" autorstwa Agnieszki Zaskórskiej według H. Ch. Andersena. Przedstawienie w niedzielę o godzinie 16 w Teatrze Zdrojowym.
Jest to sceniczna wersja jednej z najpiękniejszych bajek Andersena, którą napisała dla teatru Agnieszka Zaskórska młoda wrocławska scenarzystka, także autorka piosenek. Teatralna "Calineczka" nie odbiega zbyt mocno od literackiego pierwowzoru; język jest bardziej zrozumiały dla współczesnego widza, dodano także piosenki. Pozostaje opowieścią o maleńkiej dziewczynce i poznawaniu przez nią nieznanego świata. To także mądra, metaforyczna historia o dorastaniu, o dokonywaniu wyboru, co jest dobre, a co złe. Piękne lalki, zaprojektowane przez Dariusza Milińskiego, są animowane na podestach przy zastosowaniu elementów techniki "czarnego teatru" (niewidoczni aktorzy).
Ale jak zwykle radzimy, żeby jeszcze skorzystać z ostatnich ciepłych dni pięknej i długiej jesieni. Naprawdę warto.