– Artyści z grupy Zlothoven odpięli kamerę internetową czeskiej telewizji i podpięli do kabla laptopa z przygotowanym filmikiem z eksplozją bomby. I tak wszystko poszło w eter – donosi portal Dziennik.pl.
Prowokatorom nie udało się wywołać paniki, ale mogą mieć poważne kłopoty z prawem za samą chęć siania niepokoju. Sprawą zainteresowała się prokuratura, która zamierza oskarżyć artystów. Za swoisty happening grozi im odpowiedzialność karna: mogą spędzić trzy lata w celi.
Zapewne Czesi kierowali się podobnym przypadkiem, który w 1938 roku zelektryzował i zdezorganizował życie w USA. Chodzi o cykl słuchowisk radiowych realizowanych przez Orsona Wellsa. Jego adaptacja "Wojny światów, wśród słuchaczy została odebrana jako rzeczywisty reportaż inwazji Marsjan na Ziemię i wzbudziła w New Jersey panikę.
Tutaj możecie zobaczyć film: