Jak mówi Prezydent Marcin Zawiła, Karol Woliński to świeżo upieczony absolwent wyższej uczelni, kulturalny, mądry, dobrze zorganizowany człowiek z klasą i taktem. Prezydent przyznaje, że wybór padł na niego m.in. ze względu na jego „poukładany” i sympatyczny styl życia.
- Prawo dawało mi możliwość powołania asystenta i z tego skorzystałem. To jest człowiek, który ma coś, czego ja nie mam. Ja jestem czasami nadmiernie żywiołowy, on jest bardzo układny. Karol Woliński jako mój asystent będzie mnie wspomagał pilnując moich terminów, kalendarza i zadań. Będzie mnie też zastępował w sprawach, w których będzie mógł to robić. Czasami przychodzą do mnie ludzie z prośbą o interwencję, w sprawach, w których deklaruję pomoc. Jest tych spraw jednak tak wiele, że o nich zapominam. Karol Woliński będzie mi o nich przypominał. Ja chciałbym koncentrować się na sprawach absolutnie strategicznych, najważniejszych dla rozwoju Jeleniej Góry. Myślę, że jego pojawienie się, nie tylko mi ułatwi pracę, ale poprawi też jakość funkcjonowania całego urzędu – mówi Marcin Zawiła, Prezydent Jeleniej Góry.
Nowy asystent będzie miał swoje biurko najprawdopodobniej w pomieszczeniu między sekretariatem a gabinetem prezydenta. Dzisiaj oficjalnie w charakterze asystenta prezydenta Jeleniej Góry pojawił się na konferencji poświęconej projektowi Uzdrowiskowy Dolny Śląsk. Nie chciał się jednak wypowiadać na temat swojej nowej roli.