Kto jest sprawcą tego wypadku, jak na razie nie wiadomo. Według ustaleń policji 55 – letni kierowca MZK ma świadków, którzy potwierdzają, że przez skrzyżowanie przejechał na zielonym świetle. Inni świadkowie twierdzą jednak, na zielonym świetle przez pasy przechodziła potrącona jeleniogórzanka.
- Teraz policja dochodzeniowo- śledcza i technicy ustalą kto i na jakim świetle przechodził i przejeżdżał, dokonają też oględzin pojazdu, przesłuchają świadków. Niemniej jednak kierowca powinien zachować szczególną ostrożność na takim skrzyżowaniu więc najprawdopodobniej będzie to wina kierującego – mówił na miejscu sierż. Paweł Grządziel z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Pracownicy MZK, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia, sprawy komentować nie chcieli. W szoku był też 55 – letni kierowca autobusu. Obrażenia kobiety wymagają co najmniej tygodniowego pobytu w szpitalu, jej stan jest jak na razie stabilny.
Przez ponad dwie godziny ulice dojazdowe do Zabobrza w rejonie miejsca wypadku były zamknięte dla ruchu (poza autobusami MZK). Policja kierowała auta objazdami.