Na miejskiej sesji, która odbyła się 17 marca sprawa ul. Widok znowu wróciła. Tym razem radni z nieoficjalnej koalicji PO-PiS „zmiękli” i wyrazili zgodę na dofinansowanie robót, których nie było w kosztorysie. Początkowo „szło” o 800 tys. zł, ale teraz, na wniosek prezydenta miasta, ta kwota została zmniejszona do 720 tys. zł. Natomiast za 80 tys. zł zostanie wykonany tymczasowy przejazd między ulicami Małcużyńskiego i Paderewskiego.
Co było powodem zmiany decyzji radnych? W głosie klubowym wyjaśnił to Piotr Miedziński (PO). – Nasze wcześniejsze stanowisko nie było głosowaniem przeciw tej inwestycji, ale działaniem o głęboko merytorycznym podłożu. Chodziło o wyjaśnienie nieprawidłowości i ustalenie, gdzie wystąpił błąd. Doprowadziliśmy do tego, że prezydent rozpoczął kontrolę w Miejskim Zarządzie Dróg i Mostów. Szczegółową kontrolę w tej jednostce, głównie pod kątem prowadzonych inwestycji, przeprowadzi też Komisja Rewizyjna. Dlatego dzisiaj z czystym sumieniem możemy zagłosować za przesunięciem pieniędzy w budżecie na przebudowę ulicy Widok – mówił.
Przypomnijmy. Podczas przeglądu kanalizacji deszczowej przed planowanym remontem ul. Widok okazało się, że jest ona fragmentami niedrożna i wymaga wymiany. Tego zadania w projekcie nie było, więc prezydent Marcin Zawiła zwrócił się do rady, żeby zgodziła się przesunąć w budżecie pieniądze na ten cel.
To wywołało burzę na tamtejszej sesji. Radni chcieli wiedzieć, dlaczego sprawa uszkodzonej „deszczówki” wychodzi dopiero na tym etapie i kto jest winny, że nie sprawdzono jej odpowiednio wcześnie. Zażądali kontroli i ustalenia winnego. Prezydent to obiecał, radni jednak głosami PO-PiS nie wyrazili zgody na przesunięcie budżetowych pieniędzy, mimo że wiceprezydent Jerzy Łużniak informował o grożących miastu wysokich karach umownych za przerwanie robót. – A kończenie tych prac bez przebudowy kanalizacji deszczowej, to wyrzucanie pieniędzy w błoto – przekonywał.
Stanowiska radnych PO-PiS nie zmieniły kolejne sesje, w tym jedna nadzwyczajna. Przekonywali, że nie jest ich zamiarem szkodzenie mieszkańcom i twardo stali przy swoim. Aż do teraz. Mieszkańcy ul. Widok doczekają się wygodnego traktu.