- Ponieważ kiermasz ma formułę otwartą, mogli się zaprezentować producenci ekologicznych produktów z całego województwa. Swoje stoiska w Rynku mieli więc m.in. pszczelarze z Oleśnicy, producenci dżemów i konfitur z Milicza, twórcy ludowi malujący w drewnie z Dzierżoniowa i wielu innych - wyliczał Jan Gancarz, współorganizator z Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
- Bardzo nam się tu podoba, wszystko jest dobre i zdrowe. Spróbowałam już chleba orkiszowego, który był tak pyszny, że go kupiłam. Skusiłam się też na podpłomyka i ekologiczne jajka. Stałam się właścicielką poduszki z gryką, bo ma właściwości lecznicze. Zapewnia m.in. zdrowy sen, działa antyalergicznie i - co najważniejsze - wypędza czarne myśli – mówiła Irena Tomkiewicz z Kotliny Kłodzkiej, którą spotkaliśmy na kiermaszu.
Dużym zainteresowanie ciszyły się wyroby z gliny. – Ozdobne przedmioty codziennego użytku oraz figurki wykonujemy sami, poczynając od modelowania, poprzez wypalanie i ręczne malowanie. Sprzedajemy gwizdki w kształcie kogucików, kubki, dzwonki, cukiernice, krzyże, baranki, ptaki itp. To moja ogromna pasja już od wielu lat. Glina jest wdzięcznym tworzywem, można z niej cuda wyrabiać – powiedziała Dorota Laskowska z Rudzicy.
Kiermaszowi towarzyszyły występy m.in. zespołów folklorystycznych.