O tym, ze nauka nie musi być nudna, jeśli jest podana we właściwej formie, mogli się przekonać mali i duzi podczas tegorocznej edycji PARKowania pod Lipą, które odbyło się wczoraj (28.07) w Karpaczu.
Organizatorem PARKowania pod Lipą był Urząd Miasta w Karpaczu przy współudziale szeregu instytucji i firm. W tym roku impreza obchodziła swoje trzecie urodziny. W jej trakcie na jeden dzień Park przy Lipie Sądowej zamienił się w laboratorium pod chmurką, w którym można było zobaczyć co kryje się w kropli wody, przeprowadzić efektowny, ale i bezpieczny eksperyment chemiczny oraz posterować robotem.
Dodatkowo chętni mogli wziąć udział w warsztatach kreatywnych, przygotowanych przez Miejską Bibliotekę Publiczną, pograć w gry planszowe w wersji maksi oraz zjeść pyszne lody.
– Karpacz jest takim miejscem, gdzie staramy się tworzyć niezwykłą ofertę – mówi zastępca burmistrza Karpacza Kamila Cyganek. - Tydzień temu ze stoku narciarskiego stworzyliśmy amfiteatr, gdzie wystąpiły najlepsze w Polsce kabarety. Dziś w parku miejskim tworzymy laboratorium, gdzie dzieci mogą wziąć udział w eksperymentach naukowych. Sama impreza nawiązuje do parkowania, czyli zachęcamy całe rodziny do zatrzymania się, wypoczynku i kreatywnego spędzenia wolnego czasu.
- Przyjechałem do Karpacza ze Szczecina na kolonie – mówi Tomek, który aktywnie brał udział w imprezie. - Nie myślałem, że będzie tu taki fajny festyn. Szkoda, że w ten sposób nie uczą biologii i chemii w szkole - dodał.