- Inicjatorami balu były dwie osoby: z jednej strony Ligia Jamer, natomiast druga strona to Grażyna Kulesza – nasz wieloletni pedagog, która obecnie jest na emeryturze, ale wciąż utrzymuje żywy kontakt ze szkołą, a my staramy się kontynuować te piękne pomysły, które ona zainicjowała – powiedziała dyrektor ZSO Nr 1 Eulalia Kłodawska-Szwajcer.
- Chcemy, aby nasza młodzież miała świadomość, że obok nich jest grupa dzieci trochę innych, z którymi można też się bawić, umieć reagować na ich potrzeby i integrować się z nimi – dodała Eulalia Kłodawska-Szwajcer.
Każde dziecko z Zespołu Szkół i Placówek Specjalnych miało co najmniej jednego towarzysza do zabawy obok siebie. Wszyscy uczestnicy pięknie bawili się, uśmiech nie schodził z twarzy dzieci, jak i młodzieży szkolnej. Uczniowie klasy III g i c przygotowali dla swoich gości przedstawienie „Jaś i Małgosia”, bal obfitował w liczne tańce, występy artystyczne oraz smaczny poczęstunek. - Idziemy w kierunku otwarcia się na wszystkich ludzi – podkreśliła pedagog szkolna Krystyna Reczka.
Jest to wielka przyjemność dla organizatorów, ale i dla uczestników, dla osób niepełnosprawnych intelektualnie – powiedziała wicedyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Jeleniej Górze, Małgorzata Łasek-Dowiat. - Dzieci po powrocie z balu opowiadają o tym gdzie byli, jak się bawili, co robili, co jedli i dużo mówią o wspólnej zabawie – dodała Małgorzata Łasek-Dowiat.