Galeria miała swoją „premierę” w minioną sobotę, przed pierwszym przedstawieniem spektaklu „Jesteśmy braćmi?” Harwooda. Pretekstem był wernisaż wystawy „Teatr nasz widzimy ogromny”. Na ekspozycję złożyły się archiwalne zdjęcia Kunst und Vereinshaus (Domu Sztuki i Stowarzyszeń) uzupełnione przez fotografie wykonane dwa tygodnie temu podczas nietypowej sesji fotograficznej.
Janusz Jaremen i gospodarz miejsca, Bogdan Koca, zaprosili fotografujących, aby pokazali w kadrze miejsca dla publiczności niedostępne lub też osobiste spojrzenie na teatr jako jedną z najpiękniejszych budowli secesyjnych w stolicy Karkonoszy. Plon tamtego wydarzenia można było oglądać w minioną sobotę. – Jak widać można fotografować od lat sześciu – żartował Janusz Zaorski, szef jury kwalifikującego zdjęcia na wystawę. Tyle bowiem lat miała najmłodsza uczestniczka. Prace oceniali poza nim Bogdan Koca, Andrzej Wolf i Janusz Jaremen.
Urszula Liksztet, kierowniczka literacka Teatru Norwida podkreśliła, że gmach ten wybudowano ze składek dawnych jeleniogórzan. – Otwarcie galerii niech będzie symbolem zaangażowania dzisiejszych mieszkańców miasta w rozwój tego miejsca i w jego wykorzystanie – dodała.
Miłym gestem Janusza Jaremena było uhonorowanie każdego z uczestników wystawy okolicznościowym certyfikatem. Dostali je także przedstawiciele „Jelonki”: Ryszard Literacki i niżej podpisany, którzy – obok kilkunastu fotografujących – wzięli udział w sesji. Jak podkreśla gospodarz galerii, będzie ona często wykorzystywana na wydarzenia artystyczne. – Nie ma jeszcze wprawdzie odpowiedniego oświetlenia, ale wszystko robimy za własne pieniądze. Teatr, za co mu bardzo dziękuję, udostępnił nam tylko pomieszczenia – wyjaśnił Janusz Jaremen. Do zaistnienia nowej galerii przyczyniło się Stowarzyszenie Magna Silesia, którego członkom organizatorzy wystawy z serca dziękują.