Pasterka, o godzinie 20, której przewodniczył ksiądz proboszcz Krzysztof Kowalczyk rozpoczęła się od umieszczenia w żłóbku figurki małego, nowonarodzonego Jezusa. W liturgii uczestniczyło bardzo wielu parafian i gości, którzy przyjechali do Jeleniej Góry na święta. Homilia poświęcona był znaczeniu narodzin Jezusa Chrystusa dla współczesnych ludzi. Nie zabrakło wspólnego kolędowania oraz życzeń. Wielu z uczestniczących w mszy znalazło też czas, aby choć przez chwilę pomodlić się przy szopce, usytuowanej w bocznej nawie kościoła.
Msza święta odprawiana w nocy z 24 na 25 grudnia ma w Kościele Katolickim wielowiekową tradycję. Liturgię będącą pierwowzorem pasterki odprawiano już w połowie IV w. Wtedy właśnie wybudowano w Rzymie Bazylikę Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore), gdzie umieszczono żłóbek i szopkę – na wzór tej betlejemskiej. O północy mszę miał odprawić tam ówczesny papież. Specjalny formularz bożonarodzeniowej mszy opracowano jednak dopiero w następnym wieku.
W Polsce pasterkę zaczęto odprawiać w średniowieczu. Zawsze na tym nabożeństwie pojawiały się tłumy wiernych i zwyczaj ten zachował się do czasów współczesnych i wszystkie kościoły niezmiennie są pełne modlących się ludzi.