Ponad 200 studentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Jeleniej Górze protestuje przeciwko decyzji władz uczelni. Jej efektem jest zwolnienie dziesięciu wykładowców. Prowadzili w Instytucie Języków Słowiańskich zajęcia z reklamy, public relations, oraz teorii literatury. A uczyli studentów polonistyki, którzy wybrali te przedmioty jako dodatkowe.
Słuchacze marzyli o uzupełniających studiach dziennikarskich we Wrocławiu. Ale bez zaliczenia tych przedmiotów nie mają szans, aby się tam dostać.
Zawiedzeni młodzi ludzie nie chcieli i nie chcą specjalizacji pedagogicznej. Teraz, po zwolnieniu części wykładowców, nie mają wyboru. Do tego studenci są oburzeni, że władze uczelni poinformowały ich o zmianach dopiero w czerwcu.
O zwolnieniach napisał do nas prof. Tomasz Winnicki, kończący kadencję rektor KK.
– Od lat maleje zainteresowanie Filologią polską, które najpierw doprowadziło do zamknięcia studiów zaocznych, a później do zmniejszania się liczby rekrutowanych na studia stacjonarne, mimo wrześniowego naboru uzupełniającego – argumentuje prof. T. Winnicki.
Dodaje, że zmniejsza się też liczba godzin oraz, że prowadzony kierunek, przy niskiej liczbie grup studenckich i powielanych form zajęć, nie daje wystarczających obciążeń.
– Regulacje prawne pozwalają wypowiedzieć pracę nauczycielowi akademickiemu do końca czerwca, w innym razie musi być opłacany przez okres wakacyjny, a później część semestr zimowego bez obciążeń.
Wobec dużej niepewności przebiegu tegorocznej rekrutacji, rektor kończący kadencję, byłby nieuczciwy pozostawiając następcę ze zobowiązaniami płacowymi o zasięgu kilku miesięcy – niemoralnego utrzymania płac w stosunku do osób nie mających zajęć! – pisze ustępujący rektor.
– Informacją dodatkową jest to, że z około 10 członów związku zawodowego „S”, na (270 pracowników), których mamy w KK, ponad połowa pracuje w Instytucie Języków Słowiańskich, a więc zwolnienia dotknęły ich przede wszystkim. Dotyczy to 4 osób, które ogarnęła niespodziewana, jeszcze nie rozpoznana, epidemia i nie można im doręczyć wymówień! – kończy Tomasz Winnicki.
W sprawie zwolnień protestuje też Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”. Interwencję dotyczącą sytuacji w Kolegium Karkonoskim zapowiedziała ostatnio posłanka Prawa i Sprawiedliwości Marzena Machałek.
Rektor prof. Tomasz Winnicki uważa, że oskarżenia o tendencyjność w zwalnianiu określonej grupy związkowców nie mają podstaw i są na pograniczu pomówienia.