Niedziela z PKP Intercity w Jeleniej Górze za nami. Tuż po godz. 9:00 na starym, zniszczonym peronie „przycumował” nowoczesny skład rodem ze słonecznych Włoch. Wydarzenie to było niewątpliwie wielką atrakcją dla jeleniogórzan, którzy tłumnie zjawili się na głównej stacji w Jeleniej Górze. Na terenie dworca PKP Intercity bawiło zarówno dorosłych, jak i dzieci. Przygotowano liczne konkursy, gry, wybijanie monet, fotobudkę, a największe zainteresowanie mieszkańców naszego miasta wywołał oczywiście ED250. Niemal każdy chciał zobaczyć kabinę maszynisty i choć na chwilę zasiąść za sterami pendolino.
Podróżni nie mają większych skarg, ponieważ pociąg jest niezawodny. Jeżeli nie ma co się psuć, mamy też łatwiejszą pracę – powiedział Maciej Lewuniec, konduktor PKP Intercity, Sekcja Wrocław.
Spółka zakupiła 20 składów pendolino (trzecia generacja tej serii), liczba miejsc siedzących to 400. Maksymalna prędkość to 250 km/h, skład może jeździć w różnych systemach napięcia. Choć póki co dopuszczony tylko w Polsce, mógłby jeździć dzięki temu w wielu innych krajach Europy. Konstrukcja aluminiowa powoduje, że skład jest lekki, wśród zalet wymienia się szczelność ciśnieniową – w środku jest cicho, a jak pociągi się mijają, to są wyrównywane ciśnienia w pociągu. Obecnie jednym z nielicznych mankamentów jest brak wi-fi, ale jeszcze w tym roku ma się to zmienić.
Również osoby niepełnosprawne poczują większy komfort podróży. - Mamy windę dla osób niepełnosprawnych, są specjalnie wydzielone miejsca dla osób na wózkach, jest też toaleta dla osób niepełnosprawnych. Jest przewijak dla osób z dziećmi, dla których mamy 3 przedziały 4-miejcowe, w których rodziny mają przestrzeń tylko i wyłącznie dla siebie – dodał Maciej Lewuniec z PKP Intercity. Ponadto każde miejsce siedzące jest wyposażone w gniazdko elektryczne, lampkę (przydatną do czytania książki). Cały skład jest monitorowany.
- Dla nas to jest dobre. Często wyjeżdżamy na turnusy. Do tej pory było ciężko, nie było podjazdów dla wózków. Sam fakt jak zostaliśmy potraktowani przez obsługę pociągu, to zaskoczenie – jeździliśmy pociągami, ale nie było takiego zaangażowania jak w tym przypadku. Teraz mamy turnus 29 maja i myślę, że do Białegostoku pojedziemy pociągiem – stwierdziła pani Monika, mama niepełnosprawnego dziecka.
Na przywitanie nowoczesnego pociągu w Jeleniej Górze przybył m.in. prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej wraz z lokalnymi dziennikarzami, posłanka Zofia Czernow oraz władze naszego miasta. - Za kilka dni regularne kursy pendolino oraz nowoczesne polskie Darty w kierunku na Białystok – nastąpił przełom – to, o czym marzyliśmy od 25 lat, żeby połączenie kolejowe stało się faktem – mówił prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła.
Przybyli na dworzec mieszkańcy również byli pełni zachwytu. - Bardzo elegancko, prawie jak w samolocie. Mam nadzieję, że podróż tak samo będzie wyglądała – ocenił Sławomir Zieliński z Jeleniej Góry. - Bardzo łądny pociąg. Wygodne siedzenia, ładowarkę można podłączyć, będziemy korzystać – stwierdziła Jolanta Lamkiewicz.
Na sąsiednim peronie trwa remont, więc wkrótce nowoczesne pociągi (nie tylko pendolino, ale i Dart z bydgoskiej Pesy) będą jeszcze lepiej prezentować się w stolicy Karkonoszy.