Koncert pod hasłem „Grondowy z Kolendo, czyli piękna i bestia. Kto piękna, a kto bestia?” spotkał się z ciepłym odbiorem publiczności, którą w dużej mierze stanowili przypadkowi przechodnie oraz znajomi i rodzina muzyków. Niestety organizatorzy nie zadbali o dostateczną promocję wydarzenia.
- Zastanawiałem się jak nazwać ten występ, pomyślałem "śpiewać każdy może", ale to już oklepane. Pomyślałem więc "piękna i bestia", czyli Grondowy z zespołem, ale spotkałem się z Anetą Kolendo, która jest moją sceniczną żoną, a prywatnie przyjaciółką - opowiadał żartobliwie o powstaniu scenariusza na występ Jacek Grondowy.
Koncert z repertuarem o kobietach, mężczyznach i łączących ich relacjach był prowadzony w zabawny sposób, więc oprócz dobrej muzyki, publiczność miała też powody do uśmiechu.
Wystąpili: Jacek Grondowy - aktor Teatru im. C.K. Norwida w Jeleniej Górze, Aneta Kolendo - założycielka i wokalistka zespołu Jelonka Dixie, oboistka Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze, a na instrumentach zagrali: Robert Wróblewski, Marek Mikulski, Witold Pelc.