Podczas konferencji odbyły się wykłady znanych lekarzy. - Prof. Krzysztof Bielecki opowiedział o nieszczelności zespolenia jelitowego, prof. Dariusz Patrzałek z Wrocławia mówił o chirurgii wątroby i transplantologii, a prof. Wojciech Kielan z Wrocławia przedstawił temat chirurgii w chorobach uchyłkowości jelita grubego – mówiła Marzena Jasińska, wiceprzewodnicząca Karkonoskiego Stowarzyszenia Instrumentariuszek.
- Konferencja jest świetną okazją do wymiany doświadczeń z pielęgniarkami z innych szpitali oraz do poszerzenia wiedzy z chirurgii. W jeleniogórskim szpitalu wykonuje się wiele różnych zabiegów, jednak nie wszędzie tak jest. Dlatego staramy się przekazać jak najwięcej koleżankom i kolegom z innych miast – dodała.
Znany m.in. z programu „Sprawa dla reportera” prof. Krzysztof Bielecki podkreślał, jak ważna jest współpraca między chirurgami i pielęgniarkami operacyjnymi.
– Lekarze i pielęgniarki muszą wzajemnie się od siebie uczyć, by stworzyć zgrany zespół. To podstawowy element na bloku operacyjnym. Dlatego ważne są tego typu konferencje, bo stale musimy poszerzać swoją wiedzę. Uczymy się również pokory, gdy mówimy o różnych powikłaniach, ale też ważne są tematy postępu medycznego, jaki dokonuje się na naszych oczach. No i pamiętajmy, że najważniejszy jest pacjent – mówił Krzysztof Bielecki.
- Poruszałem temat ryzyka nieszczelności zespolenia w obrębie jelita grubego oraz hemostazy śródoperacyjnej, czyli tamowaniu krwawienia. Największymi bowiem wrogami każdej operacji są: krwotok, zakażenie, powikłania anestezjologiczne oraz nieprzewidziane sytuacje, które mogą wystąpić w czasie zabiegu – podkreślił.
- Konferencja jest świetna, organizacja na najwyższym poziomie. Przyjeżdżamy tu już od kilku lat i zawsze dowiadujemy się czegoś nowego. Tym razem bardzo podobał mi się wykład o nowoczesnych rozwiązaniach medycznych – stwierdziła Marzena Mitman, kierowniczka bloku operacyjnego ze szpitala w Trzebnicy.
- Tematy były bardzo ciekawe m.in. sposoby selekcji pacjentów, którzy mogą być poddani operacji, a którzy nie. Mówiono też o nowoczesnych niciach antybakteryjnych, dzięki którym rany o wiele szybciej goją się i jest dzięki nim mniej powikłań – powiedziała Małgorzata Jakubowska ze szpitala w Rawiczu.