Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 11217
Zalogowanych: 95
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Pogotowie bez dyspozytorni

Środa, 12 grudnia 2018, 6:02
Aktualizacja: Czwartek, 13 grudnia 2018, 18:15
Autor: Angelika Grzywacz– Dudek
Jelenia Góra: Pogotowie bez dyspozytorni
Fot. PR
– Po przeniesieniu dyspozytorni jeleniogórskiego pogotowia ratunkowego do Legnicy, ludzie muszą dłużej czekać na dojazd karetek i przede wszystkim dwa razy powtarzać to samo, najpierw pracownikom we Wrocławiu, a potem w Legnicy – skarży się pan Artur z Jeleniej Góry, który wzywał pomoc do 87 –letniego ojca, który dostał duszności. Czy rzeczywiście likwidacja jeleniogórskiej dyspozytorni opóźnia pracę zespołów ratowniczych?

Jak opowiada pan Artur z Jeleniej Góry, sam nigdy z pogotowia nie korzystał, bo nie miał takiej potrzeby. Aż do czasu, kiedy jego 87-letni ojciec dostał duszności.

- Ojciec zaczął kaszleć, potem nie mógł złapać powietrza – opowiada nasz Czytelnik. – Nie wiedzieliśmy jak mu pomóc. Zadzwoniliśmy na 112. Odebrał dyspozytor we Wrocławiu, który po wysłuchaniu co się dzieje i skąd dzwonię, kazał mi czekać i przełączył mnie do dyspozytorni w Legnicy, gdzie jeszcze raz musiałem powtórzyć to samo. Na szczęście, w trakcie tych rozmów ojciec złapał powietrze i wszystko skończyło się dobrze. Nie chcę jednak myśleć, co by było, gdyby ojciec tego oddechu nie odzyskał. Nie wiem z jakich względów zlikwidowano naszą dyspozytornię, ale uważam to za poważny błąd, bo wiadomo, że to opóźnia reakcję służb ratunkowych – dodaje jeleniogórzanin.

Jak się okazuje, jeleniogórska dyspozytornia została przeniesiona do Legnicy już w październiku zeszłego roku (od tego czasu Dolny Śląsk jest obsługiwany przez dyspozytornię w Legnicy i Centrum Powiadamiania Ratowniczego we Wrocławiu). Jak tłumaczy Piotr Archacki, jeleniogórzanie obsługiwani są przez dyspozytornię w Legnicy, ale…

- Chorzy chcąc wezwać pomoc pogotowia ratunkowego powinni dzwonić na numer 999, a nie 112 – wyjaśnia rzecznik jeleniogórskiego Pogotowia Ratunkowego. – Dzwoniąc na 999 zostaniemy połączeni z dyspozytorem z Legnicy, który natychmiast – jeśli jest taka konieczność – wyśle karetkę pogotowia do chorego. Dzwoniąc na numer 112 (wymuszony przez Unię Europejską) pacjenci łączą się z dyspozytornią we Wrocławiu, skąd są przekierowywani do Legnicy i rzeczywiście może tak się zdarzyć, że muszą powtarzać to samo dwa razy - dodaje Piotr Archacki.

Jednak jak zapewnia rzecznik pogotowia, samo przeniesienie dyspozytorni do Legnicy nie opóźnia przyjazdu karetki do chorego.

- Pracuję w pogotowiu ratunkowym od 15 lat i wyjeżdżając do pacjentów nie spotkałem się z większą liczbą skarg z powodu przeniesienia dyspozytorni – mówi Piotr Archacki. – Kiedyś dyspozycję wyjazdu wydawała Jelenia Góra, teraz robi to Legnica, ale dla pacjentów nic się nie zmieniło. Może się oczywiście tak zdarzyć, że wszyscy dyspozytorzy w Legnicy będą zajęcia i zostaniemy przełączeni do innej najbliższej dyspozytorni znacząco oddalonej od Jeleniej Góry, ale na to nikt nie ma już wpływu. Na sam dojazd karetki mogą mieć natomiast wpływ warunki atmosferyczne czy niedostępność karetek (wszystkie mogą być w terenie). Trzeba też pamiętać o tym, że są tzw. kody pilności wyjazdów. W pierwszej kolejności pogotowie ratunkowe wyjeżdża do zagrożenia życia, a dopiero później do osób nie wymagających tak pilnej interwencji. Przypominamy też, że pogotowie ratunkowe wyjeżdża do stanów zagrożenia życia i sytuacji nagłych, a nie chorób przewlekłych. Pracownicy pogotowia ratunkowego nie wypisują recept, nie udzielają porad lekarskich i nie wystawiają L4. W takim celu trzeba się zgłosić do przychodni w swoim rejonie do lekarza ogólnego, lub w weekendy, święta i w nocy do Świątecznej Opieki Medycznej, w Jeleniej Górze mieści się ona w jeleniogórskim szpitalu przy ul. Ogińskiego na I piętrze – dodaje Piotr Archacki.

Twoja reakcja na artykuł?

6
11%
Cieszy
0
0%
Hahaha
1
2%
Nudzi
1
2%
Smuci
11
20%
Złości
37
66%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Ile książek w roku czytasz? Audiobooki i e-booki też się liczą.

Oddanych
głosów
614
Jedną
6%
Kilka (3-5)
19%
Dużo (6-12)
17%
Bardzo dużo (więcej niż 12 rocznie)
29%
Czytam od przypadku do przypadku (wolę internet od książek)
9%
Wcale nie czytam książek
21%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Upadek Niemiec: Rząd się rozpadł, a recesja za rogiem
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
Aktualności
Autobusy nie dają rady
 
Karkonosze
Rozszerzenie Karkonoskiego Parku Nadowego – za i przeciw
 
Okiem fotografa
Co popada śnieg, to zaraz stopnieje
 
112
Kolizja z autobusem

Jedzenie na telefon

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group