Dolny Śląsk: Pożar w Ruszowie
Aktualizacja: Poniedziałek, 23 stycznia 2006, 14:19
Autor: Nowiny Jeleniogórskie
Na wezwanie pierwsza odpowiedziała miejscowa jednostka ochotniczej straży pożarnej. Później dotachała także pomoc z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Węglińcu. Strażakom zrobiło się naprawdę gorąco na widok tego, co zastali na miejscu. Płonął dystrybutor paliwa i stojący obok niego kiosk, kontener biurowy. Słup ognia i dymu sięgać miał 10 metrów. Przystępując do działania strażacy nie mieli pojęcia z czym walczą - czy gaszą dystrybutor nad pełnym zbiornikiem paliwa o pojemności 40 tys. litrów, czy też ratują pusty zbiornik. Zresztą każda z tych opcji była bardzo groźna. Doświadczeni druhowie dobrze wiedzą, że pusty zbiornik, wypełniony oparami, jest znacznie bardziej niebezpieczny od pełnego. Gdyby doszło do wybuchu, znajdujące się w zasięgu 20 metrów budynki mieszkalne mogłyby ulec całkowitemu zniszczeniu.