Mój były mąż od kilku lat ma zasądzone alimenty na naszą córkę. Niestety, pomimo skierowania sprawy do komornika, ściągnięcie od niego zaległych i bieżących alimentów nie przynosi spodziewanego skutku. Wiem, że od jakiegoś czasu w takich przypadkach znowu można zwracać się o pomoc do Funduszu Alimentacyjnego. W jaki sposób to się odbywa? – Iwona
Warunki, jakie należy spełnić przy ubieganiu się o świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego reguluje ustawa z dnia 07.09.2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, której przepisy w większości zaczęły obowiązywać od 01.10.2008 r. Świadczenia te przyznawane są w wysokości bieżących alimentów, jednak nie wyższej niż 500 zł miesięcznie. Przysługują osobie, która ma zasądzone alimenty albo uzyskała zabezpieczenie roszczeń alimentacyjnych, lub też zawarła ugodę obejmującą takie roszczenia przed sądem bądź mediatorem. Pomoc z Funduszu Alimentacyjnego jest przyznawana osobom do ukończenia przez nich 18 roku życia albo, w razie kontynuowania nauki w szkole wyższej – do ukończenia 25 roku życia. Warto przy tym zauważyć, że świadczenie może być też przyznane bezterminowo w przypadku posiadania orzeczenia o znacznym stopniu niepełnosprawności. Co istotne, świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego przysługują, jeżeli dochody w przeliczeniu na osobę w rodzinie nie przekraczają 725 zł. Wniosek o świadczenie należy składać do urzędu gminy lub miasta, właściwego ze względu na miejsce zamieszkania osoby ubiegającej się o świadczenie albo do ośrodka pomocy społecznej, jeżeli w danej gminie to ten organ został wyznaczony do realizacji tego rodzaju zadań. Tam też dostępne są formularze tychże wniosków. Do wniosku należy dołączyć zaświadczenie organu prowadzącego postępowanie egzekucyjne (w Pani przypadku będzie to zaświadczenie od komornika), potwierdzające bezskuteczność egzekucji w okresie przynajmniej ostatnich dwóch miesięcy.
Opodatkowanie sprzedaży rzeczy używanych
W tamtym roku sprzedałam na aukcjach internetowych trochę używanych rzeczy, w tym również ubranka mojego dziecka, z których już wyrósł. W sumie zarobiłam na tym około 800 zł. Jedną z kupujących była też moja kuzynka. Czy muszę od tego zapłacić jakiś podatek, albo złożyć PIT do urzędu skarbowego? – Klaudia
Sprzedaż rzeczy ruchomych używanych, która nie następuje w ramach prowadzonej działalności gospodarczej i nie następuje przed upływem sześciu miesięcy, licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło ich wcześniejsze nabycie, nie podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych i nie wiąże się z obowiązkiem składania jakiegokolwiek zeznania podatkowego. Ponadto, jeżeli cena rzeczy ruchomej nie przekroczy 1.000 zł, wówczas również kupujący nie będzie miał obowiązku zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych i złożenia deklaracji PCC-3. Wyjątek stanowi odsprzedaż używanego oprogramowania, która podlega podatkowi od czynności cywilnoprawnych 1% nawet wówczas, gdy program był używany ponad pół roku, a cena uzyskana na aukcji wyniosła mniej, niż 1.000 zł.
Mariusz Gierus – prawnik
Pytania z dopiskiem „Prawnik radzi” prosimy wysyłać na adres redakcji lub elektronicznie, na adres prawnik@jelonka.com