– Zdarza się – powiedziała Mirosława Dzika, zastępca prezydenta Jeleniej Góry – że wśród konkurujących ze sobą firm, zabiegających o zlecenie, następuje dynamiczna rywalizacja. Dla przykładu – do konkursu na przygotowanie dokumentacji do przebudowy ulicy Krakowskiej stanęło ponad 20 firm, kilka ofert odrzucono, bo przyszły kilka godzin po czasie, spośród 17 konkurujących rozpiętość ceny wyniosła od 78 do 315 tys.
- Przyglądamy się uważnie cenom – powiedziała M. Dzika – bo nie zawsze jest ona jedynym kryterium wyboru. Chodzi o to, by była optymalna, możliwie najniższa, ale zapewniająca gwarantowaną jakość realizacji zadania, więc weryfikacja oferty jest z reguły bardzo szczegółowa, także pod kątem dotychczasowych realizacji oferenta, doświadczeń w branży, stabilności finansowej, itp.