Jelenia Góra: Przez nich wciąż płacimy
Aktualizacja: Piątek, 27 stycznia 2006, 20:41
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Opłaty za parkowanie w sobotę przy ulicach centrum miasta miały zostać zlikwidowane.
– To spowoduje bałagan w centrum. Wszyscy będą chcieli zaparkować i nie będzie miejsca dla przyjeżdżających turystów – argumentował Józef Sarzyński, zastępca prezydenta Jeleniej Góry.
Podobnego zdania był radny Wiesław Tomera. – Chodzi także o pracę dla parkingowych. Wielu z nich zarabia zaledwie 80 zł miesięcznie, a zlikwidowanie opłat spowoduje, że ich dochody będą jeszcze mniejsze – argumentował radny.
– Pan Sarzyński nie jest kierowcą, dlatego nie powinien wypowiadać się w imieniu innych – mówi zdenerwowany Marcin Kuśnierczyk, kierowca z Jeleniej Góry.
Komisarz Edyta Bagrowska z policji uważa, że zniesienie opłat odciążyłoby zakorkowane ulice. – Ludzie zostawiają auta na podwórkach, by nie płacić.
I zastawiają innych – mówi. – Gdyby mogli parkować za darmo, na pewno odciążyłoby to ruch w mieście.
Po dwugodzinnej dyskusji przeciwnicy wprowadzenia zmian dopięli swego. Uchwała nie została przyjęta i za godzinę postoju w sobotę wciąż musimy płacić 2 złote.
Wiesław Tomera zgłosił poprawkę do uchwały, na mocy której w soboty miały być pobierane opłaty w godzinach od 9 do 14 (obecnie płacimy do 17). Większością głosów poprawka została przyjęta.
Stało się więc jasne, że nie mamy co liczyć na darmowe parkowanie. Później uchwała ta została całkowicie odrzucona, co oznacza, że zmian nie będzie. – To miała być tylko formalność – nie mógł się nadziwić radny Jerzy Łużniak, który od początku chciał zlikwidować opłaty. – Komisja gospodarki poparła ten pomysł. To, że opłaty są pobierane w soboty, jest naszym niedopatrzeniem.