1 września władze oddziału PTTK „Sudety Zachodnie” chcą rozpocząć prace w ramach III etapu remontu, najstarszej i najwyższej części murów, zamku Chojnik. Realizacji tego zadania podejmie się wałbrzyska firma Budraf, która już wcześniej wykonywała roboty w tym miejscu.
- Do tej pory udało nam się zgromadzić środki mniejsze niż przypuszczaliśmy, ponieważ Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie uznał naszych potrzeb. W związku z tym musimy się zadowolić tym, co już uzyskaliśmy, a dostaliśmy środki od marszałka województwa dolnośląskiego w wysokości 30 tys. zł oraz od Prezydenta Jeleniej Góry 40 tys., do tego dochodzi trochę naszego „grosza”, tak więc prace o wartości około 83 tys. zł – mówi Andrzej Mateusiak, wiceprezes oddziału PTTK „Sudety Zachodnie”.
Warto zaznaczyć, że PTTK zakładało pierwotnie przeprowadzenie remontu za 570 tys. zł, dlatego trzeba było znacznie zmniejszyć zakres prac na górnej części zamku. Różnica jest kolosalna. To, jak z jak wielu rzeczy trzeba było zrezygnować można zobaczyć na zdjęciach. W projekcie zakreślonym pomarańczowym kolorem widać planowane roboty w ramach III etapu, zaś w projekcie zakreślonym kolorem różowym, ten rzeczywisty, który uda się przeprowadzić. Prace miały być gruntowne i kompleksowe, a będą jedynie kosmetyczne.
- III etap będzie obejmował mur wschodni palatium, tej najstarszej części. Tam głównym zadaniem będzie umocnienie trzech otworów okiennych. Nie są w zbyt dobrym stanie, nadproża rozsadzane są przez bluszcz – tłumaczy A. Mateusiak.
Remont murów zamku Chojnik miał zakończyć się w tym roku. Już wiadomo, że w następnych latach czekać go będzie IV a nawet V etap. Jak dotąd na roboty na Chojniku PTTK wydało blisko milion złotych.