Sypią się – dosłownie. Ostrzega o tym tablica, która zakazuje przejścia blisko wież ze względu na obsypujący się tynk. Wstęp jest także wzbroniony, bo wieże – podobnie jak i pozostałe nędzne resztki dawnej lokomotywowni PKP – leżą na terenie PKP Cargo S.A.
Nie sposób jednak wieżom odmówić uroku. Gdyby je odpowiednio przystosować, można by w ich wnętrzach urządzić całkiem wygodne i bardzo nietypowe mieszkanie. Lub choćby galerię sztuki albo muzeum.
Tym bardziej, że tuż obok wież znajduje się Pracownia Modelarska Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. Pisaliśmy już, że modele pociągów, które wykonują jeleniogórscy specjaliści, trafiają nie tylko do muzealnych zbiorów. Warto może ich część pokazać w Jeleniej Górze?
Byłby to wstęp dla rewitalizacji tej części ulicy Krakowskiej, która od kilku lat pogrąża się w coraz większym zapomnieniu. Warto przespacerować się w te strony miasta, aby ocenić bezmiar niegospodarności kolejowej spółki: pordzewiałe lokomotywy, ruiny dawnych zabudowań i niszczejący hotel Sudety oraz nędzne resztki baraków po byłej szkole zawodowej, która wychowała wielu pracowników Polskich Kolei Państwowych.