Kwota, jaką samorząd może przeznaczyć dla sportowców różnych klubów i dyscyplin to – jak rok temu - siedem i pół miliona złotych. – Wiem, że działacze sportowi są niezadowoleni, dlatego zaprosiliśmy ich do ratusza, aby ten problem przedyskutować – mówił na konferencji prasowej przed roboczym spotkaniem Marcin Zawiła, prezydent Jeleniej Góry.
Zaznaczył, że samorząd będzie dążył do wspierania tylko najlepszych klubów w poszczególnych dyscyplinach. Nawet minimalne różnice tych nieco gorszych nie wpłyną na zmianę takiego stanowiska. Szef miasta dodał też, że zasady mają być transparentne, aby wykluczyć możliwość nieprawidłowości w korzystaniu z nich. Korzystniej ma się też przedstawić przyszłość sportu szkolnego. Temu służyło także przesunięcie jego problematyki do kompetencji nowo utworzonego wydziału edukacji i sportu UM.
Jaki będzie model finansowania jeleniogórskiego sportu? Stosowną strategię mają wypracować sami działacze, którzy bardzo tłumnie wypełnili salę rajców, wraz z zastępczynią prezydenta miasta Zofią Czernow oraz Waldemarem Woźniakiem, naczelnikiem wydziału edukacji i sportu.
Marcin Zawiła powiedział tymczasem, że głównym celem samorządu jest zapewnienie środków na modernizację stadionu przy ulicy Złotniczej, gdzie prace zaczną się już niebawem. – Czekamy na decyzję lokalizacyjną – powiedziała zastępczyni prezydenta Zofia Czernow. Wiadomo, między innymi, że zmodernizowany stadion, który – być może – będzie służył jednej z drużyn uczestniczących w EURO 2012 – będzie miał dwie płyty, oświetlenie i rozbudowane zaplecze. Koszt – dziesięć milionów złotych. Skąd pieniądze? – Trwa walka o ich zdobycie ze źródeł zewnętrznych – zaznaczył Marcin Zawiła. Jakich, nie chciał zdradzić, aby „inne samorządy nie ubiegły Jeleniej Góry”.