Dyrektorzy muszą pisać sprawozdania do kuratoriów informując, jak przebiega wdrażanie mundurkowej ustawy. Od oświatowych urzędników zażądał tego Ryszard Legutko, minister edukacji narodowej.
Mimo że w poniedziałek upływa umowny termin tolerancji innego niż mundurek stroju i od października wszyscy uczniowie powinni założyć jednolite odzienie, w wielu szkołach uczniowie ubierają się wciąż normalnie.
Nie zdążono z uszyciem mundurków na czas. W niektórych szkołach nie podobał się fason i trzeba było go zmieniać. Ale tylko w czterech placówkach oświaty na Dolnym Śląsku rodzice zbuntowali się przeciwko szkolnym mundurkom. Nie ma wśród nich szkół z Jeleniej Góry.
Urzędnicy oświatowi już zapowiadają, że za opieszałość uczniowie będą karani niższą oceną ze sprawowania, choć dają spóźnialskim czas do połowy miesiąca.
Nic na razie nie wiadomo o sankcjach wymierzonych przeciwko dyrektorom placówek, które nie wywiążą się na czas z wdrożeniem ustawy o noszeniu jednolitych strojów przez uczniów.
O sprawie pisze w poniedziałkowym wydaniu Słowo Polskie Gazeta Wrocławska.