Skarg nie brakuje. - Zamiatarka jeździ akurat w godzinach porannego szczytu komunikacyjnego – napisał do nas jeden ze zmotoryzowanych mieszkańców Jeleniej Góry. - Oczywiste jest, że powoduje to długaśne korki, bo maszyna porusza się w żółwim tempie – dodał. Otrzymaliśmy też maila od radnego Rafała Szymańskiego z Prawa i Sprawiedliwości, który opisał, jak wyglądało zamiatanie ulic w miniony czwartek.
- Tego dnia nie tylko na Zabobrzu wiał silny i porywisty wiatr. Nie wiem, jak nazwać pomysł zamiatania zapiaszczonych po zimie ulic w taką pogodę. Skutek: zasypani piachem przechodnie, uwalane pyłem umyte przed świętami okna i samochody – napisał R. P. Szymański dołączając zdjęcie.
Mieszkańcy rozumieją, że nie zawsze da się usunąć pozimowe brudy bez wzniecania tumanów kurzu. Proszą jednak, aby Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej sprzątało o porach, które nie wadzą innym użytkownikom dróg. I przy okazji nie czyniło tego w wietrzną pogodę.