Właściciel o kradzieży dowiedział się od policjantów. Wartość pojazdu oszacował na blisko 1000 zł.
Dzielnicowi w wyniku prowadzonych działań wspólnie z policjantami Wydziału Kryminalnego z Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze wytypowali osobę podejrzewaną o ten czyn. Okazał się nim 35-letni jeleniogórzanin. Policjanci ustalili jego miejsce pobytu i tam też go zatrzymali.
- Mężczyzna oświadczył, że planował podróż i aby uniknąć uciążliwych przesiadek postanowił ukraść auto. Ponieważ nie mógł sobie poradzić z jego uruchomieniem wezwał lawetę i zlecił jego odholowanie w inne miejsce. W związku z tym, że auta nie udało mu się uruchomić, postanowił je rozebrać i sprzedać na części. Kiedy znaleźli go dzielnicowi, miał już część elementów zdemontowanych – informuje podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik KMP w Jeleniej Górze.