Chodzi o drogę pomiędzy ul. Kilińskiego a ul. 1 Maja (nieopodal Dolnośląskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli) o powierzchni zabudowy ok. 875 mkw. Przy okazji budowy tej drogi mają zostać wyremontowane tzw. kamienne schodki.
- Obecnie stan tej drogi, jak i schodów jest fatalny, a do tego nie jest to nasz teren – mówi Jerzy Łużniak. – Dlatego podjęliśmy decyzję o ich przebudowie w ramach Lokalnego Programu Rewitalizacji zdegradowanych obszarów Miasta Jeleniej Góry. W tym roku przygotujemy projekt tej inwestycji i złożymy wnioski o dofinansowanie, a w roku przyszłym chcemy przystąpić do realizacji zadania – dodaje wiceszef miasta.
Z tej inwestycji już cieszą się użytkownicy tego skrótu. – Obecna droga nie wymaga komentarza, podobnie jak schody, którymi przecież w roku szkolnym codziennie chodzi młodzież, a przez cały rok – wielu mieszkańców miasta – mówi Agata Ćwikła. – Moja córka uczy się w „Handlówce”, stąd wiem, jak bardzo uciążliwy jest ten trakt – dodaje pani Agata. - Największy problem mają osoby starsze, które mijamy tu w roku szkolnym, a najtrudniej nawet nam, młodym jest poruszać się po tych schodach zimą – dodaje Aneta Ćwikła, uczennica Handlówki. Od dwóch tygodni tym skrótem chodzi też na szkolenie pani Dagmara z Jeleniej Góry. – Drogę zostawię bez komentarza, natomiast po tych schodach codziennie pomagam znosić wózki dziecięce, bo mamy mają naprawdę ogromny problem, by samodzielnie pokonać te schody – mówi pani Dagmara, którą spotkaliśmy z córką Nel.
Oferty dotyczące opracowania dokumentacji projektowej można składać do 11 sierpnia br., a dokumentacja ma być gotowa do 15. listopada 2016 roku.
Ta inwestycja niestety nie wiąże się z zagospodarowaniem terenu leżącego tuż obok, na którym kiedyś miała powstać Galeria Focus Park. Miasto odzyskało bowiem część tego terenu (od strony ul. 1 Maja i ul. Kilińskiego, środek jest własnością Parkridge), ale póki co chętnych do inwestowania w tym miejscu nie ma.
- Jesteśmy na etapie zmiany zagospodarowania przestrzennego tego terenu – mówi Jerzy Łużniak. – Obecnie jest on przeznaczony na obiekty wielkopowierzchniowe, a chcemy dopuścić tam usługi i obiekty mieszkalne. Procedura zmiany tego planu trwa jednak około roku – dodaje zastępca prezydenta Jerzy Łużniak.