Prezydent Jeleniej Góry przyznał, że II wojna światowa staje się coraz bardziej odległa. - Ja wychowywałem się jeszcze w domu, w którym II wojna była żywa. O tym rozmawiał ojciec, dziadkowie. Warto o tym pamiętać, żeby zadać sobie pytanie, jak powinna rozwijać się Polska, żeby w pewnym momencie nie stanąć przed taką sytuacją. To jest kwestia przyszłości gospodarczej, społecznej, ale też miejsca Polski w Unii Europejskiej czy NATO – powiedział Marcin Zawiła.
Na zorganizowaną przez jeleniogórski oddział Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych uroczystość przybyły delegacje z różnych stron byłego województwa jeleniogórskiego. Oprócz prezydenta Jeleniej Góry, do Cieplic przybyli burmistrzowie i wójtowie gmin naszego regionu, przedstawiciele służb mundurowych, wojskowi, uczniowie i dyrektorzy szkół, a obchody uświetniła orkiestra Filharmonii Dolnośląskiej. Po przemówieniach i wręczeniu odznaczeń delegacje złożyły kwiaty pod Mieczami Piastowskimi.
- My odchodzimy. Średnia wieku w Związku Kombatantów to 85-90 lat. Dzisiaj młodzież inaczej do tego podchodzi, to nie są te lata, które my przeżyliśmy czyli okres wojny – powiedział Edmund Błaszczyk. - Dzisiaj jak wnukom czy prawnukom opowiadam, to mówią „co ten dziadek opowiada” – to dla nich już prehistoria. Dlatego powinno się organizować takie spotkania, przypominać młodzieży, bo zdaje się ten etos zanika już - dodał zastępca pułkownika Jakubowskiego, który ze względów zdrowotnych nie mógł wziąć udziału w uroczystości.