Decyzja podyktowana jest bardzo wysokimi i stale rosnącymi kosztami związanymi z obsługą i serwisem urządzeń realizujących opłaty gotówkowe. Po zakończeniu okresu gwarancji wszelkie naprawy poszczególnych elementów, jak np.: „karuzele” monet, czujniki torów wyjściowych i wejściowych monet, akceptorów oraz sterowników karuzel są bardzo drogie.
| Niestety, awarie występują coraz częściej - mówi Michał Palewicz, główny ekonomista spółki. - Automaty biletowe używane są nieprzerwanie od stycznia 2014 roku, czyli ponad osiem lat. Dodatkowo notorycznie są one także psute przez wandali. Otwory na monety blokują wkładając do wnętrza zwinięte zużyte bilety, papierki po cukierkach, patyczki do lodów, spinacze, kapsle a nawet płaskie blaszki i wycofane z obiegu monety.
Z roku na rok bilonem za bilety płaci coraz mniej osób. Obecnie udział płatności za bilety przy użyciu karty płatniczej wynosi prawie 70 % i zwiększył się w okresie ostatnich 2 lat o ponad 18 %. Za gotówkę nie można kupić biletów w wielu miastach Polski, między innymi we Wrocławiu i w Legnicy.
Oprócz płatności kartą, nadal bilet można będzie kupić za pomocą aplikacji mPay, moBilet, SkyCash lub poprzez elektroniczną portmonetką biletu S@ba - dodaje Michał Palewicz - Niebawem planujemy też uruchomić kolejny kanał dystrybucji biletów - za pośrednictwem kasownika i przy zastosowaniu osobistej karty płatniczej.
W przypadku awarii automatu, zawsze bilet można i nadal będzie można kupić u kierowcy.