- Alejka łącząca Plac Piastowski z ulicą Fabryczną (wejście od kościoła ewangelickiego) jest bardzo zakrzaczona. W ubiegłym roku, mimo interwencji, miasto nic z tym nie zrobiło. Jeszcze trochę, a trzeba się będzie tam czołgać, żeby przedrzeć się przez zarośla – alarmuje Rafał z Cieplic.
Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Jeleniej Górze czeka na zlecenie od Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów na wycinkę krzewów (aktualnie prowadzi prace porządkowe w Parku Zdrojowym, więc krzaki te można by szybko przyciąć). – Wyślę inspektora, który oceni, czy jest potrzeba wycinki, bo takie są procedury. Ale skoro mieszkańcy zgłaszają problem z przejściem, oczywiście postaramy się, aby krzewy te zostały odpowiednio przycięte – powiedział nam Jerzy Bigus, zastępca dyrektora MZDiM w Jeleniej Górze