Teodor Gutaj, znany ze swojej fotografii reportażowej, krajobrazowej i dokumentalnej, opatrzył swoją najnowszą wystawę mottem: człowiek jest tyle wart, ile po sobie zostawi. Fotografik chciał choć po części przedstawić w zarysie przekrój jego kilkudziesięcioletniego dorobku fotograficznego. Za pomocą zaledwie dwudziestu kilku fotografii nie jest to łatwe.
Dorobek Teodora Gutaja urodzonego w 1931 roku w Borysławiu można było podziwiać na 280 wystawach zbiorowych i indywidualnych w kraju i za granicą. Jego przygoda z fotografią zaczęła się w harcerstwie w 1947 roku kiedy to rejestrował jako kronikarz wydarzenia szkole i harcerskie.
Od tej pory nie rozstawał się już z aparatem fotograficznym. W wojsku fotografował służąc w służbach specjalnych lotnictwa. W czasie swojej kariery zawodowej czynnie uczestniczył w kołach fotograficznych, próbował swoich sił jako fotoreporter gazety „Wspólny Cel”.
Do Jeleniogórskiego Towarzystwa Fotograficznego wstąpił w 1981 roku. Działa czynnie do dnia dzisiejszego. Jego twórczość doceniły różne stowarzyszenia i władze wielu szczebli honorując go odznaczeniami lokalnymi, branżowymi i państwowymi.
Jego fotografia pokazuje drogę twórcy od miejsca urodzenia Lwowa, do czasów współczesnych – Jeleniej Góry. Zdjęcia Teodora Gutaja można obejrzeć co czwartek w Galerii JTF przy Podwalu 1 a. Bywa tam też i autor, z którym można porozmawiać, bo jest świetnym gawędziarzem i bardzo miłym człowiekiem.