Ostateczne decyzje mają zapaść do końca tego tygodnia. W czwartek zbierze się zarząd klubu, wcześniej zaplanowano spotkanie z prezydentem miasta. Władze klubu wyliczyły, że do gry w drugiej lidze potrzeba minimum 150 tysięcy złotych.
Jeżeli władze miasta nie zagwarantują odpowiedniego wsparcia dla klubu, Sudety najprawdopodobniej nie przystąpią do rozgrywek.
Jeszcze bardziej niepokojące były nieoficjalne informacje pochodzące od osób związanych z Sudetami, mówiące o rozwiązaniu klubu.
Pogłoski zdementował jednak pełniący obowiązki prezesa Mirosław Witka, który zapewnił, że władze klubu szukają sponsorów i będą również rozmawiać z włodarzami miasta – Takie rozwiązanie również musimy wziąć pod uwagę, ale byłaby to ostateczność – powiedział Mirosław Witka.