Nie ma co ukrywać - my, kierowcy często jeździmy na pamięć, zwłaszcza gdy pokonujemy dzień w dzień tę samą trasę. Na przykład z domu, do pracy i z powrotem. Dlatego mamy ważną informację dla wszystkich. Jeżeli drogi Czytelniku zatrzymywałeś się między innymi na ulicy Górnej (przy budynku nr 2), na Obrońców Pokoju (przy Zespole Szkół Technicznych „Mechanik”) czy na Grottgera (przy budynku nr 7) to od kilku dni już nie powinieneś tego robić. W tych miejscach postawione zostały znaki zakazu zatrzymywania się.
- Zazwyczaj o nowe znaki wnioskują mieszkańcy. Denerwują się, że ich ulice są zatarasowane, nie mają gdzie parkować, a czasami nawet jak przejść. Zgłaszają to do Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów, przez to my mamy coraz więcej zleceń na znaki B-36 – mówi pracownik P. U. „Znak” Zdzisław Oganowski.
Ostrzegamy! Parkowanie „na zakazie” może skończyć się mandatem w wysokości nawet do 300 zł i punktem karnym.