- Malarstwo Piotra Pelca jest obszarem na jakim odbywa się indywidualna reinterpretacja świata. W tym malarstwie istnieje niejasność wizerunków. Przestaje tu obowiązywać podział oparty o powszechnie przyjęte idealne modele tego, co męskie i kobiece – czytamy w informacji.
Tematem przewodnim prac Piotra Pelca jest człowiek, a w szczególności jego złożony, androgyniczny umysł. Artysta pokazuje, że granica między płcią jest płynna, dlatego postacie przedstawione w obrazach przenikają się ze sobą odgrywając wyznaczone przez artystę role. Przeciwstawia się narzucanym przez społeczeństwo schematom myślowym dotyczącym klasyfikowania cech męskich i żeńskich u człowieka.
- Niedookreślone ciała zaludniają puste tła, bywają samotne w tłumie a jeśli tworzy się tu jakieś napięcie emocjonalne, nic dookoła go nie zaburza. To malarstwo oszczędnych środków, tworzących napięta strukturę płaskich, rozległych plam. Odkrywanie emocji dokonuje się w przestrzeni niezamkniętej żadnymi granicami. Gesty są płynne, chwilami wydają się prowokujące. Zmysłowość, jeśli pojawia się, to w bardzo zawoalowanej odsłonie, podlegającej chyba w większej mierze interpretacji widza niż intencji artysty.
Piotr Pelc jest absolwentem Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika (UMK) w Toruniu, Katedry Konserwatorstwa i Zabytkoznawstwa. Obok malarstwa zajmuje się także konserwacją rzeźby kamiennej oraz detalu architektonicznego. Urodził się w Ziębicach, mieszka i tworzy we Wrocławiu.
Prace będzie można oglądać do 26 kwietnia.