W czwartek o godzinie 17.45 na ulicy Mostowej blisko Podwala pod koła fiata uno wpadł 60-letni mieszkaniec Jeleniej Góry. - Mężczyzna przechodził przez jezdnię prawidłowo. Fiatem kierował obywatel Włoch. Najpewniej nie zauważył pieszego - poinformowała komisarz Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji. Potrącony doznał złamania prawej nogi oraz ogólnych potłuczeń. Prowadzący pojazd był trzeźwy.
- To nie jedyny przypadek potrącenia pieszych użytkowników dróg - mówi podnsp. Maciej Dyjach, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Do podobnych zdarzeń doszło także przy ulicy Jana Pawła II oraz Różyckiego. W piątek pieszy został potrącony przy ulicy Wolności.
Zdaniem policjantów z drogówki nie zawsze winnymi takich wypadków są kierowcy.
- Należy pamiętać o tym, że przejście dla pieszych nie jest dla nich azylem, ale miejscem, w którym należy zachować szczególną ostrożność. Lepiej zachować się jak dziecko z pierwszej klasy: zatrzymać się, spojrzeć w lewo, w prawo i jeszcze raz w lewo. I dopiero potem przejść - radzi naczelnik Dyjach.
Policjanci zapowiadają przeprowadzenie specjalnej akcji, w której trakcie będą karać pieszych przechodzących na czerwonym świetle. Bardzo często zdarza się to na obwodnicy na Zabobrzu, ulicy Jana Pawła II. Ci, którzy łamią przepisy, mogą otrzymać mandat do 240 złotych. Funkcjonariusze drogówki przypominają rodzicom dzieci, że warto zaopatrzyć je w odblaskowe światełka umieszczone na teczce lub ubraniu. - Bezpieczeństwo jest najważniejsze - podkreślają.