We wrześniu bowiem mija dziesiąta rocznica powstania Stowarzyszenia W Cieniu Lipy Czarnoleskiej i z tej okazji nastąpi promocja świeżo wydanej antologii „Dekada kwitnących lip”.
Imprezę poprowadzi Janina Lozer. O historii stowarzyszenia opowie dr Józef Zaprucki. Prezentację antologii – 102 pozycji w dorobku stowarzyszenia poprowadzi Urszula Musielak. Uroczystość uświetni oprawa wokalno-muzyczna w wykonaniu skrzypka Włodzimierza Brzezińskiego oraz solistki Renaty Galik.
We wstępie do antologii tak Maria Suchecka wspomina minioną dekadę Stowarzyszenia:
„Minęła dekada istnienia Stowarzyszenia W Cieniu Lipy Czarnoleskiej. Chyba istnienie to niedobre słowo, sugeruje trwanie, bezruch, a tymczasem minione dziesięć lat obfitowało w mnóstwo zdarzeń, których jesienią 2006 roku nie byliśmy w stanie przewidzieć. Wtedy to zebraliśmy się w kawiarni MUZA Osiedlowego Domu Kultury na jeleniogórskim Zabobrzu, życzliwie przyjęci przez Panią Dyrektor Sylwię Motyl-Cinkowską, która obdarzyła grupę kredytem zaufania, chociaż jeszcze nie mogła się wykazać żadnym dorobkiem. Autorką pomysłu, by powołać grupę literacką, była Zofia Prysłopska, doświadczona działaczka na niwie kultury, sterująca wówczas Fundacją Gerarda na Rzecz Sztuki Współczesnej w Świeradowie Zdroju, organizatorka, u boku już nieżyjącego, znakomitego malarza Gerarda Blum Kwiatkowskiego z Hunfeld wielu prestiżowych, międzynarodowych wystaw współczesnego malarstwa Pani Zofii nie trzeba bliżej przedstawiać, działalność Fundacji była prezentowana w licznych programach na wielu kanałach telewizyjnych.
W tym pierwszym spotkaniu uczestniczyli ludzie, piszący, jak to się mówi, do szuflady, więc nic dziwnego, że już wówczas padła propozycja, by wydrukować pierwszy almanach, a sponsor tego wydania postanowił zachować anonimowość, To była i weryfikacja talentów, i zachęta, by dalej pisać. Zanim książka się ukazała, już dzięki operatywności Pani Zofii stowarzyszenie zostało zarejestrowane i następowały zdarzenia jedno po drugim, wszystko – udokumentowana na stronie internatowej, która uzyskała status tytułu prasowego. Jej pomysłodawczynią i redaktorką naczelną jest Zofia Prysłopska.
Miniona dekada okazała się nader owocna. Rychło pozyskano drugiego nieocenionego sojusznika w osobie Julity Zapruckiej, Dyrektora Muzeum Miejskiego „Dom Gerharta Hauptmanna”, gdzie do dorocznego kalendarium wprowadzone zostały doroczne Karkonoskie, Integracyjne Wigilie Literackie, połączone z turniejami literackimi. Odbyły się tutaj fora dyskusyjne, warsztaty oraz inne imprezy. Równolegle, w rytmicznym cyklu poetki i poeci prezentowali swój dorobek na wieczorach autorskich w Osiedlowym Domu Kultury, udzielano im także gościny w Sali Błękitnej Pałacu Schaffgotsówch, w którym mieści się wydział zamiejscowy Politechniki Wrocławskiej. Łącznie w minionej dekadzie odbyło się ponad 100 wieczorów litrerackich. a drukiem ukazały się 102 tomiki8 autorskie (antologia „Dekada kwitnących lip” jest 103 pozycją),almanachów, wydań pokonkursowych, zbiorów opowiadań i poetyckich kalendarzy. Swój warsztat szlifowano na niejednej konferencji w gośćinny Ośodku Wypoczynkowem Hottur, którego szef Klemens Grzesik jest naszym członkiem.
Stowarzyszenie nie ograniczało się do działalności wydawniczej i edukacyjnej. Nawiązało kontakt z organizacjami skupiającymi osoby niepełnosprawne, sfinalizowało kilka konferencji terapeutycznych, a przede wszystkim – z inicjatyw Pani Prezes Zofii Prysłopskiej członkowie Stowarzyszenia W Cieniu Lipy Czarnoleskiej brali udział w sześciu zagranicznych podróżach studyjnych, otwierając się na dorobek europejskich nurtów literackiech. W tych okolicznościach, przy skromnych funduszach, pozyskiwanych na ten cel w konkursach ofert na rozmaite inicjatwy ku,turalne Pani Zofia z Jej Córką Anną, kształcącą się w Niemczech lingwistką, zastępowały całe profesjonalne biura podróży. Każdorazowo wydanie książkowe dokumenntowało doświadczenia zebrane w tych podróżach.
Stowarzyszenie wieńczy minioną dekadę antologią, która zwiera autoprezentacje jgo członków i tych autorów, którzy, rozsiani w Polsce i Europie, doczekali się debiutu książkowego właśnie pod znakiem Lipy Czarnoleskiej. Pomysłodawcą tego wydania jest Robert Bogusłowicz, który dołożył wiele starań, by dotrzeć do autorów i pozyskać ich teksty. Niestety z różnych przyczyn zabraknie na łamach tej książki prezentacji dorobku Lidii Krzysztoń, Marii Potocznej, Danuty Konieczny, Elżbiety Szulc, Włodzimierza Brzezińskiego i Lucyny Szpak, też poetki, która, kierując Warsztatem Terapii Zajęciowej TWK, pomogła tej grupie w wielu działaniach organizatorskich. Warto z okazji rocznicy gratulować wszystkim, którzy dzielili się z Czytelnikami swoim talentem almanachach, zbiorach opowiadań, w tomikach autorskich, ale szczególne uznanie zasługują Wiesława Siemaszko Zielińska, Krystyna Susabowska, Ewa Pelzer, Stanisława Jarmarkowicz ,Mieczysława Kłos Kuligowska, Grażyna Domagalska i Ula Musielak, które z każdym rokiem powiększają swój dorobek. Stowarzyszenie wydało też poezje niemieckich autorów. Przekładu dokonał dr Józef Zaprucki, germanista, jeden z członków założycieli Stowarzyszenia. Natomiast słowa podziwu należą się Michałowi Pawłowiczowi, który z wielkim oddaniem i miłością przygotowuje do druku kolejne tomiki swojej zmarłej przed rokiem żony Barbary."