Całkowitym brakiem wyobraźni wykazał się kierowca w Sobieszowie przy ulicy Cieplickiej.
Pozostawił swój pojazd na całej szerokości chodnika z włączonym silnikiem i udał się do pobliskiego sklepu na zakupy.
Interweniujący strażnicy miejscy nie mogli zrozumieć takiego zachowania, gdyż kilkanaście metrów dalej znajdował się parking z wolnymi miejscami.
Mężczyzna został ukarany mandatem karnym oraz naraził się na komentarze przechodzących osób.