W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele władz gminy z wójtem i radnymi na czele, był też senator Krzysztof Mróz i zastępca prezydenta Jeleniej Góry Jerzy Łużniak. Nie zabrakło też przedstawicielek szkoły, przedszkola oraz wykonawcy robót – firmy PreFabrykat z Miłkowa. Przed podpisaniem aktu erekcyjnego teren budowy poświęcił miejscowy proboszcz. Wszyscy zgodnie podkreślali, że inwestycja o wartości niemal 21 milionów złotych jest bardzo ważna dla gminy, bowiem od wielu lat się o tym mówiło, a dopiero nowy wójt miał odwagę podjąć się tego wyzwania.
Przedstawiciel wykonawcy przekonywał, że to ważna inwestycja, ale jego firma podoła wyzwaniu. - Robiliśmy już większe obiekty i mamy doświadczenie w budownictwie pasywnym – podkreślił Stanisław Tomkiewicz, prezes zarządu firmy PreFabrykat z Miłkowa. - Przewaga budynków pasywnych jest podwójna, bowiem eksploatacja takiego budynku będzie tańsza niż tradycyjnego, a do tego będziemy mieli czystsze środowisko, bo budynek będzie pobierał mniej energii – tłumaczył prezes.
Zespół Szkolno-Przedszkolny ma być gotowy pod koniec 2018 roku – wtedy budynek będzie wyposażony w niezbędny sprzęt. Władze gminy liczą, że znajdzie się tam do 250 dzieci, a jest jeszcze przestrzeń, dzięki której w przyszłości ma być dobudowana sala gimnastyczna (do tego czasu do zajęć wychowania fizycznego będzie służyć aula o pow. 300 mkw.). Możliwe również, że szkoła zyska w przyszłości basen, ale póki co wszyscy skupiają się na obecnym projekcie, aby jak najszybciej przenieść dzieci do bezpiecznej, spełniającej wszelkie wymogi placówki.
- Nasza szkoła jest jedną z najlepszych w regionie, ale boryka się z problemami spełnienia wymogów przeciwpożarowych, zapewnienia sal dla ośmiu klas szkoły podstawowej, brakiem parkingów. W tej formie, w której jest obecna szkoła i przedszkole, nie mają racji bytu – podkreślił Mirosław Kalata, wójt gminy Podgórzyn. Koszt inwestycji to 21 milionów złotych, z czego 9 mln pochodzi z ZIT-u Aglomeracji Jeleniogórskiej, a 12 milionów to wkład własny uzyskany z emisji obligacji. Władze gminy starają się jeszcze o dotację z Ministerstwa Edukacji oraz z rezerwy budżetowej państwa.
Obecny budynek szkoły nie spełnia warunków bezpiecznych, ani higienicznych do nauki. Za wąskie korytarze, małe klatki schodowe – co roku negocjujemy z sanepidem i strażą pożarną możliwość dopuszczenia budynku do użytkowania przez kolejny rok szkolny. To połowa mojej działalności i niepotrzebnie stracony czas – powiedziała Aneta Watemborska, dyrektorka Szkoły Podstawowej im. Orła Białego w Podgórzynie. - Znalazł się wójt odważny, przedsiębiorczy, który stawia sobie cele skierowane na rozwój młodego pokolenia – to zawsze procentuje – dodała dyrektorka. - Ten obiekt nam się należy – przekonuje.
- Cieszę się, że gmina podjęła decyzję o budowie nowej szkoły – mówił Krzysztof Mróz, senator RP. - Szkoły w Jeleniej Górze są bardzo dobrze wyposażone, szczególnie szkoły w Cieplicach, więc nie widzę zagrożenia, że rodzice dzieci z Jeleniej Góry będą chcieli je zapisać do szkoły w Podgórzynie, ale jeśli tak będzie, to nie będzie ujmą ani dla jednej, ani dla drugiej miejscowości – ocenił Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry.