Jelenia Góra: Bułki za darmo
Aktualizacja: 13:58
Autor: MJr
Mówi historyk Marcin Zawiła:
- Od głębokiego średniowiecza obchodzony jest Dzień Świętego Marcina. Święty Marcin to historyczna postać. Jest to Węgier. Był rzymskim legionistą, który według tradycji miał okryć nagiego żebraka własnym płaszczem i w ten sposób w tradycji polskiej stał się symbolem opieki nad ubogimi. Rogale Marcina to tradycja poznańska, gdzie tego dnia poznaniacy na wzór świętego Marcina rozdawali za darmo bułki ubogim. Z czasem te skromne bułki stały się genialnymi rogalikami, ale zapominamy często o świętym Marcinie w tradycji śródziemnomorskiej.
Tam z kolei święto Marcina zbiega się z otwarciem beczek z młodym winem, z tym świętem "Beaujolais nouveau", które Francuzi uroczyście obchodzą. I tam święty Marcin oprócz opieki nad ubogimi, ma też swoją specjalność. Mianowicie jest traktowany jako patron oberżystów, opoi i żarłoków. Jako ciekawostkę można dodać, że w momencie kiedy się urodziłem imion Marcin było bardzo niewielu. Chyba drugiego kolegę o tym samym imieniu spotkałem dopiero na studiach.
Myślę, że ten mój patron potrafi świetnie godzić obie te cechy. Z jednej strony opiekę nad ubogimi, ale z drugiej strony też skłonność do zabawy. Zresztą Francuzi wymyślili takie przysłowie średniowieczne, które się odnosi do tego świętego. Mianowicie "Święty Marcin pije wino, a wodę pozostawia młynom".