Wszystko w ramach akcji “Earth Hour” – “Godzina dla Ziemi”, która będzie miała miejsce w sobotę 29 marca o godz. 20. Wtedy miliony osób na całym świecie zgaszą światło, aby w ten sposób dać sygnał politykom, że powinni bardziej efektywnie walczyć z globalnym ociepleniem. Działania promują ekolodzy zachęcając do udziau w nich wszystkich, którym na sercu leży dobro ziemi.
Akcja zainicjowana przez międzynarodową organizację WWF ma również zwrócić uwagę, że skuteczna walka ze zmianami klimatu możliwe jest po podjęciu wspólnych, zintegrowanych działań przez wszystkie kraje na świecie.
Do akcji przyłączyły się już 24 państwa między innymi Dania, Irlandia, Stany Zjednoczone, Indonezja, Meksyk, Brazylia, Grecja, Węgry i Polska. O godz. 20 ciemności ogarną m.in. Operę House i Harbour Bridge w Sidney, Sears Tower w Chicago czy Golden Gate Bridge w San Francisco. Być może znajdzie się także wśród nich jeleniogórski plac Ratuszowy.
Organizatorzy zachęcają wszystkich do wyłączenia światła, a przeciwnicy pomysłu zwracając uwagę, że taki gest do niczego nie prowadzi, apelują o rozsądne gospodarowanie energią na co dzień. – Świadomość ekologiczna to coś więcej niż bezsensowne zgaszenie żarówki na godzinę. Ciekawe czy ktoś zastanowił się, ile energii zużyje się, gdy trzeba będzie nagle to wszystko znów oświetlić – pyta internautka na jednym z forów ekologicznych. – Byłoby tylko zabawnie, gdyby ktoś w mieście wpadł na pomysł, aby na godzinę wyłączyć np. światła drogowe – dodaje.
(AGA)