Impreza odbyła się w minioną sobotę w hotelu "Pod Różami" w Cieplicach. – Osoby, które przybyły na ten bal, stały się darczyńcami uśmiechów dla cieplickich dzieci z ubogich rodzin – mówi Małgorzata Turowska, szefowa Stowarzyszenia Miłośników Cieplic.
Organizatorzy przeznaczyli połowę kosztów biletu na „zielone szkoły” dla biedniejszych uczniów. Oprócz tego w trakcie balu odbyły się licytacje różnych cennych przedmiotów przyniesionych przez uczestników zabawy. Aukcje prowadził z mistrzowskim sprytem Robert Futerhendler, cieplicki przedsiębiorca i działacz dla dobra lokalnej społeczności. Łącznie udało się zebrać pięć i pół tysiąca złotych.
Podczas zabawy goście nie tylko tańczyli, lecz także wzięli udział w tradycyjnych już konkursach. Było wspólne jedzenie małych ciasteczek, w których zapieczone były dwa złote przedmioty. – W tym roku szczęście dopisało dwóm paniom i one otrzymały od nas dyplomy "Szczęściarz Cieplicki -2009” – dodaje Małgorzata Turowska. – Państwo Kaczmarkowie z Cieplic upiekli ciasteczka-serduszka, zapakowali je misternie w czerwone pakieciki, i również sprzedawali wdzięcznie namawiając, a pieniądze zasiliły konto dla dzieci – dodaje.
Bal stał się także okazją do podziękowań. Na szczególne zasłużyli: Ewelina Marciniak i Robert Futerherndler. – Pani Ewelina stworzyła w Cieplicach kulturalną instytucję "Przystań Twórcza". Jej poczynania dla życia kulturalnego w Cieplicach bardzo cenimy i dziękujemy – podkreśla M. Turowska. Robert Futerhendler zebrał szczególne podziękowania za spektakularne zjawisko w Cieplicach, czyli "Karkonoski Festiwal Światła". – Za oświetlenie Cieplic w zimie, za mobilizację mieszkańców do wyjścia z domów, za wiarę, że chcieć to móc.
Oprawę taneczną imprezy zapewniła mistrzowska para Wiktoria Wior i Jacek Jeschke, trenowani przez Rusłana Butko z Ukrainy . To wicemistrzowie Europy i wicemistrzowie świata, którzy cieszą się także z tytułu Mistrzów Polski uzyskanego tydzień temu w Brzegu Dolnym. Zatańczyli tańce standardowe i latyno-amerykańskie.
– Bal przygotowały: Lidia Frej, Jola Kurczyn i Dzidka Jeschke, za co im bardzo dziękujemy – podkreśla Małgorzata Turowska. Do białego rana gościom przygrywał zespół J.J.Band.