Wykonawcy nie udało się oddać remontu alei Wojska Polskiego w terminie. Podczas odbioru w poniedziałek wykazano szereg wad, które nie pozwoliły na zakończenie inwestycji. Brakowało m.in. pasów na niektórych przejściach dla pieszych, czy malowania ścieżek rowerowych, które znajdują się w pasie drogowym.
W środę widzieliśmy, że ścieżki są malowane, ale nie grubą warstwą, lecz pryskane cienką warstwą, którą jeleniogórzanie mogą pamiętać ze śluz rowerowych w Cieplicach (bardzo szybko wytarły się i nie były widoczne). Ponadto, na chodnikach nadal zalegało dużo piasku, co widoczne jest w galerii do artykułu.
Przypomnijmy, przebudowa alei Wojska Polskiego obejmowała odcinek od skrzyżowania z ul. 1 Maja do okolic skrzyżowania z ul. Matejki oraz szeroki zakres robót, łącznie z oświetleniem energooszczędnym, ścieżką rowerową, a także przebudową strefy wejściowej do Teatru im. C. K. Norwida. Szerokość jezdni została zmniejszona, a szerokie chodniki zostały pokryte betonowymi płytami.
Przetarg na remont alei Wojska Polskiego (w formule zaprojektuj i wybuduj) udało się rozstrzygnąć za czwartym podejściem. Zamówienie realizuje Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe "Kama" Ryszarda Rzońcy z Karkonoskim Przedsiębiorstwem Robót Drogowych (cena 12 335 406,00 zł). Pierwotnie Miasto Jelenia Góra zaplanowało na ten cel 4,9 mln zł, ale radni - na wniosek prezydenta - dwukrotnie zwiększyli środki - najpierw o 3,1 mln zł (co w sumie dało 8 mln zł), a następnie o 4,5 mln zł, więc mieszkańcy mieli zapłacić za inwestycję ponad 7,5 mln zł więcej, niż planowano. Warto dodać, że pierwotny termin zakończenia remontu określono na 10 grudnia 2020 roku, jednak był on zmieniany - oficjalnie z powodu koronawirusa.
Inwestycja - oprócz dofinansowania ze środków unijnych - została również wsparta z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych kwotą 6,5 mln zł.