Już prawie 20 godzin z keyboardu wydobywa różne melodie Leopold Galicki. Jest to oficjalna próba pobicia rekordu Guinnesa, który wynosi 76 godzin nieprzerwanej gry.
Próba odbywa się w Szklarskiej Porębie w restauracji Kaprys, znajdującej się w przy głównym miejskim deptaku.
Poprzeczka jest zawieszona wysoko ponieważ trzeba grać non stop przez 76 godzin, a regulamin próby jest bardzo restrykcyjny i pozwala jedynie na krótkie przerwy.
Leopold Galicki trenował wiele tygodni, zanim przystąpił do zmagań z czasem, zmęczeniem i sennością. Dotychczas muzyk skorzystał tylko z jednej, 10- minutowej przerwy. Próba nadal trwa. Jeśli śmiałek nie opadnie z sił, będzie grał aż do soboty.