Jelenia Góra: Malują bo lubią
Aktualizacja: 15:13
Autor: MJr
- Jaki były początki?
- Zaczęło się od tego, że sama maluję. Maluję, bo lubię. I pomyślałam sobie, że takich osób jak ja jest więcej. Że osoby, które nie są z wykształcenia artystami, malarzami, często malują dla przyjemności. Robią to w domu, najczęściej do szuflady. I pomyślałam sobie, że takie prace mogłyby być pokazane światu. Dzisiaj było aż 10 osób nie artystów, które wzięły udział wernisaż. W ogóle inicjatywa spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem. Zgłosiło się dużo więcej osób, ale nie było już miejsca, więc planujemy kolejną edycję. Także bardzo się cieszę, że jest tak duże zainteresowanie w ogóle tematem.
- Która to już wystawa w galerii?
- Wystawa jest już trzynasta, natomiast inicjatywa dla amatorów artystów jest pierwszą.
- Jakie były Pani początki?
- Ja nie jestem w ogóle artystką, czuję się bardziej organizatorem. Tutaj, w tym miejscu, przy okazji tak się złożyło, że jestem też uczestnikiem, ale jakby całą otoczką się też zajęłam, łącznie z tą inicjatywą, o której wspomniałam, no i później z zorganizowaniem dzisiejszego wydarzenia. Organizuję różne wydarzenia już od prawie trzech lat. Wspomniałam wcześniej, że wystawa jest trzynastą. Wcześniej byli artyści i fotograficy. Właśnie ostatnia wystawa, która miała miejsce, to był doktor Pichlak i były to fotografia Twarze Afryki. No a poprzednie? Sporo ich było; głównie artyści i malarze.