Studenci bawili się już dzień wcześniej, a o ich święcie głośno informował mieszkańców Jeleniej Góry londyński, piętrowy autobus.
Oficjalna impreza odbyła się nie jak zazwyczaj na placu Ratuszowym w Jeleniej Górze, ale w cieplickiej muszli koncertowej w parku Zdrojowym. Na scenie pojawili się przedstawiciele samorządu studenckiego oraz władze miasta (prezydent Józef Kusiak) i uczelni (kanclerz Kolegium Karkonoskiego Grażyna Malczuk oraz dyrektor filii Politechniki Wrocławskiej Maciej Pawłowski).
Studenci dostali symboliczny klucz do bram miasta, co znaczy, że to oni do piątku będą rządzili. W środę bawili się przy rytmach hip-hopowych. Były też pokazy tańca i fajerwerki.
W czwartek będą koncerty. Zagrają między innymi: GIP, Złodzieje Głów i Highwind. Ale i tak wielu żaków czas Juwenaliów spędza w pubach.
W piątek chmielowym akcentem będzie "Piwnik" w Borowicach. Przy napitku studenci zapewne zaśpiewają tradycyjne "Gaudeamus igitur iuvenesdum sumus".
Ta rozrywka da żakom nieco wytchnienia przed zbliżającą się sesją egzaminacyjną.