W secie otwierającym spotkanie lepiej wystartowali gospodarze prowadząc 7:4 i 18:16, ale końcówka partii należała już do przyjezdnych, którzy ostatecznie wygrali do 23. W drugiej odsłonie trwała zacięta walka o każdy punkt, minimalnie wygrali ją siatkarze ze Żmigrodu (25:23). Trzecia partia od początku toczyła się pod dyktando miejscowych, ale mimo prowadzenia 22:18 do końca musieli walczyć o seta, którego ostatecznie wygrali do 23. Czwarty set mógł zadecydować o losach dwumeczu, w przypadku zwycięstwa Ognia to żmigrodzianie zajęliby 11. miejsce, ale podopieczni Patryka Hobgarskiego nie zamierzali odpuszczać. Ekipa z Kowar pewnie zwyciężyła do 19 i do rozstrzygnięcia był potrzebny tie-break.
Przypomnijmy, w Kowarach gdzie Olimpia zwyciężyła 3:2, w małych było punktach 112:107 dla dla biało-zielonych. Po czterech setach spotkania w Żmigrodzie było 96:92 dla Olimpii, więc do triumfu w dwumeczu Ogień potrzebował zwycięstwa co najmniej 15:6. Marzenia miejscowych szybko rozwiali przyjezdni obejmując prowadzenie 4:0, o czas poprosił trener Ognia i chwilę później jego zespół wyszedł na prowadzenie, ale było jasne, że 11. miejsce na koniec sezonu 2013/2014 Enea III-ligi, zajmie kowarska Olimpia. Ostatecznie Ogień Żmigród pokonał honorowo Olimpię 15:12, a cały mecz trwający 1 godzinę i 50 minut zakończył się wynikiem 3:2.
Ogień Żmigród - Olimpia Kowary 3:2 (23:25, 25:23, 25:23, 19:25, 15:12)
Ogień: S.Wroński, Kubicki, Husarz, Kuriata, Górski, Maciejak, A.Wroński. Libero: Cichosz.
Olimpia: Świdziński, Wraga, Paweł Gwizdek, Adamczak, Skrzypiec, Pakuła, Piotr Gwizdek. Libero: Idziak.