– Szkoła jest nie tylko miejscem, gdzie zdobywamy wiedzę. Jest miejscem, gdzie przede wszystkim uczymy się życia. Szkoła to też obiekt wspomnień najprzyjemniejszych jeden z najprzyjemniejszych okresów, do którego każdy tęskni – mówili uczniowie, kiedy przedstawiali historię szkoły spisaną w kronikach. Przypomnieli, że na przestrzeni półwiecza szkołę ukończyło 4859 absolwentów, pracowało w niej 297 nauczycieli i kierowało nią 7 dyrektorów.
Aby uświetnić uroczystość, przygotowali ciekawy program artystyczny. Nie zabrakło w nim popisów wokalnych (Laura Kaczor, Natalia Kowzan, Anna Równicka i Pola Szczepańska), tanecznych (Elżbieta Sitkowska – taniec dyskotekowy oraz Jowita Misiakowska i Kewin Espenszyt, Patrycja Cieślak i Karol Wilk – tańce latynoamerykańskie, zespoły taneczne Afera i Flesz), instrumentalnych (Justyna Knapczyk – flet, Kinga Przepiórka – akordeon, Natalia Świerad – skrzypce) oraz recytatorskich (Jakub Mieszała). Wokalnymi umiejętnościami w języku angielskim pochwalili się też uczniowie klas trzecich.
Potem nadszedł czas na życzenia urodzinowe i wspólne zdmuchnięcie świeczek na jubileuszowym torcie. Zaproszeni goście mieli okazję obejrzeć też stare zdjęcia i dokumenty dotyczące 50-letniej historii zgromadzone w Szkolnej Izbie Pamięci.
Po latach, ze swoimi nauczycielkami – Jadwigą Bogusz (j. polski) i Lidią Zawadzką (matematyka) – spotkał się Andrzej Rehlis. Przy kawie i cieście wspominali szkolne czasy. – Zawsze największą radość sprawiało mi, kiedy uczniowie zdobywali nagrody w konkursach matematycznych. Nie lubiłam za to wystawiać ocen niedostatecznych i zanim jakąś postawiłam, brałam pod uwagę, czy np. uczeń miał w domu atmosferę sprzyjającą nauce, czy przyszedł do szkoły wyspany, zdrowy – opowiada Lidia Zawadzka.
Jadwiga Bogusz wspominała, jak ważne było indywidualne podejście do każdego ucznia. – Uważam, że nie można wychowywać wyłącznie metodą nakazów i zakazów – dodaje. Andrzej Rehlis szkolne czasy wspomina bardzo pozytywnie. Wiele zawdzięcza swojej matematyczce, która zaszczepiła w nim miłość do tego przedmiotu. – Dziś sam uczę matematyki na Politechnice Wrocławskiej i w Kolegium Karkonoskim – mówi.
– Zaprosiliśmy 170 osób – przedstawicieli władz miasta, związków zawodowych i rady rodziców, emerytowanych nauczycieli, absolwentów, byłych pracowników. Byli też reprezentanci uczniów z klas 1-6. Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszej uroczystości i cieszę się, że pojawiło się tyle osób – podsumowała Alina Rasiewicz, dyrektor szkoły.