Mieszkańcy Karpacza złożyli w Urzędzie Miasta wniosek o przeprowadzenie referendum, które ma odpowiedzieć na kontrowersyjne rozporządzenia Rady Ministrów wprowadzające ograniczenia wolności w dobie pandemii. Zebrano 630 podpisów, czyli dużo więcej, niż było wymagane.
Dzisiaj wielkie święto demokracji w Karpaczu. To inicjatywa obywatelska, dzięki której mieszkańcy będą mogli się wypowiedzieć na temat praworządności - powiedział na wstępie Wojciech Rynglewski, inicjator referendum.
Pytanie referendalne brzmi:
Czy zgadzasz się na respektowanie nakazów, zakazów i ograniczeń praw i wolności obywatelskich wprowadzonych wbrew ustawom i Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, przez rozporządzenia Rady Ministrów w związku ze stanem epidemii?
Dzięki temu mieszkańcy będą mogli odpowiedzieć, czy w obecnych czasach ważniejsza jest Konstytucja czy zaproponowane przez rząd rozwiązania łamiące Konstytucję - podkreślił W. Rynglewski.
Inicjatorzy zaznaczają, że rząd użył niebezpiecznego instrumentu w postaci rozporządzeń wydawanych z dnia na dzień, łamiących podstawowe prawa i wolności mieszkańców. Organizatorzy dziękują wszystkim osobom, które zaangażowały się w zbiórkę podpisów oraz tym, którzy się podpisali. Wyrazy wdzięczności popłynęły również w kierunku Polskiej Izby Hotelarzy, która wsparła działania mieszkańców miasta pod Śnieżką.
To będzie paradoks prawny jak to się uda. To będzie służyć gminom, które żyją z turystyki - mówił Zbigniew Kowalski, członek zarządu Polskiej Izby Hotelarzy. - To zwrócenie uwagi, aby pewne rzeczy programować. Do dnia dzisiejszego nikt nie przedstawił wiarygodnych badań, że goście hotelowi, restauracyjni, czy rekreacyjni - są faktorem, który pogarsza sytuację w czasie pandemii - podkreślił Z. Kowalski.
Pod względem formalnym, następny krok należy do Rady Miasta Karpacza.
Zgodnie z ustawą o referendach wniosek zostanie skierowany do Rady Miejskiej, która powoła komisję analizującą wniosek pod względem formalnym i merytorycznym. Jeżeli ten wniosek spełni kryteria, Rada Miejska podejmie uchwałę w sprawie przyjęcia wniosku - powiedziała Kamila Cyganek, zastępca burmistrza Karpacza.