Styropianowy posąg premiera (o wysokości sylwetki 2,5 m i 3,7 m całości z podstawą) wzorowany na stojącym w Korei Północnej pomniku Kim Ir Sena do Jeleniej Góry trafił po pobycie m.in. w Warszawie, Gdańsku, Koszalinie, Katowicach, we Wrocławiu czy w Legnicy.
- Pan premier obiecywał, że będzie jeździł po Polsce i mówił, co zamierza zmienić i jak naprawić Polskę, a w związku z tym, że do tej pory jeszcze tego nie zrobił, postanowiliśmy mu pomóc – ironizował Franciszek Kopeć, przewodniczący Zarządu Regionu Jeleniogórskiego NSZZ „Solidarność”. – Wykonaliśmy kopię premiera, która jeździ po Polsce i przekonuje, że Donald Tusk jest z ludźmi i słucha ich uwag. A tak poważnie, to mamy pretensje do premiera, szczególnie w kwestii niszczenia prawa pracy i umów śmieciowych, bardzo niskich wynagrodzeń, podwyższenia wieku emerytalnego czy kulejącej służby zdrowia. Cały czas w tej sprawie protestujemy i domagamy się zmiany polityki, ale przede wszystkim domagamy się dialogu, którego teraz ze społeczeństwem po prostu nie ma – dodał Franciszek Kopeć.
Stąd przy stoisku „Solidarności” stanęła „szafa Lesiaka”, w której można było nagrać swoje życzenia dla Donalda Tuska. Z tej formy korzystało niewielu. Chętniej mieszkańcy wpisywali się do „księgi podziękowań”.
- Ja podziękowałam za to, że jestem bezrobotna od 10 lat – mówiła pani Anna z małej miejscowości spod Jeleniej Góry. – Ludziom potrzebna jest praca, nie tylko w dużych miastach, ale również i małych miejscowościach, gdzie kiedyś były zakłady, ale zostały polikwidowane – dodała pani Anna.
Do księgi wpisał się również Pan Zdzisław, który nie ma pracy od trzech lat i by przeżyć wykonuje dorywcze roboty i zbiera puszki.
- ZUS zadecydował, że jestem za młody by dostać rentę i nie interesuje go, że jestem chory – mówił jeleniogórzanin. - Jestem elektrykiem, ale pracy nigdzie nie dostanę. Za to właśnie dzisiaj podziękowałem premierowi i rządzącym – mówił Zdzisław Giry z Jeleniej Góry.
Do akcji włączali się również młodzi. – Moim zdaniem należy podziękować za to, że rząd chce obniżenia wieku obowiązkowej nauki i skrócenia procesu nauczania oraz ogranicza naukę tak ważnych przedmiotów jak historia na rzecz przedmiotów zawodowych – stwierdził Artur Nowak.
Od młodych ludzi poza podziękowaniami pojawiły się również nienajlepsze życzenia:
- Życzyłem premierowi wielu lat spędzonych w łagrach i nieudanych oszustw, bo ostatnio za często się mu one udają – mówił Bartosz Kosiński. – Żeby coś się zmieniło, trzeba byłoby zmienić niemal cały obecny rząd – dodał młody człowiek podając liczne przykłady nieudolności obecnych rządzących.
]Jeleniogórzanie równie chętnie fotografowali się z sylwetką Donalda Tuska. Jednym z oryginalniejszych póz wymyślił Jan Wieczorek, który obok posągu stanął z… kapustą.
- Kapusta ma tu podwójne znaczenie, z jednej strony to symbolika „pustej głowy”, z drugiej piłki, która jest często ważniejsza dla premiera niż losy Polaków – mówił jeleniogórzanin. – Od dwóch lat słyszymy puste obietnice, z których nic nie wynika. Wczoraj znowu mieliśmy kolejne polityczne tarcia i odsunięcie Grzegorza Schetyny na boczny tor. Moim zdaniem rządy Tuska nie jest przyszłościowe, więc opozycja: SLD czy PiS powinny wziąć się do pracy i zaproponować Polsce coś lepszego – dodał Jan Wieczorek.
Pomnik w tym samym miejscu będzie można zobaczyć jeszcze dzisiaj (17.12) gdzie w godz. 12.00 – 15.00 będą odsłuchiwane nagrania życzeń, próśb i postulatów adresowanych do premiera i rządu.