Odnotowywany jest gasnący trend osób przebywających na kwarantannie z dyspozycji sanitarnej, obecnie są to 243 osoby, a kolejnych 33 – pod nadzorem sanitarnym. Biorąc pod uwagę, że statystyki z innych regionów Polski nie są już tak dobre możemy być umiarkowanymi optymistami. Tym bardziej, że wszystkie inne informacje towarzyszące też są niezłe.
Pogotowie Ratunkowe nie notowało w trakcie weekendu wyjazdów „covidowych”, szpital pracuje bez większych trudności i nie ma żadnych oddziałów zablokowanych podejrzeniem o skażenie.
Sukcesywnie spływają z samorządów środki na zakup urządzeń, które w przyszłości będą mogły analizować testy wirusowe na miejscu. Zbiórka w obszarze Aglomeracji Jeleniogórskiej, zainicjowana przez przewodniczącego Aglomeracji, Prezydenta Jeleniej Góry okazuje się skuteczną drogą pozyskania środków.
Policja nie odnotowała absencji wśród ponad 600 osób, które – z różnych wskazań przebywają na kwarantannie domowej. Nie zgłasza problemów PSP, przynajmniej w sprawach działań epidemicznych, bo przejawy lekkomyślności w posługiwaniu się ogniem przysparzają rutynowej pracy.
Lekko ożywa ruch na granicy – w trakcie ostatniego weekendu przekroczyło przejście w Jakuszycach łącznie 69 Polaków, 22 obcokrajowców, co dawno nie miało miejsca. Wprawdzie, gdyby porównać to z danymi roku ubiegłego w tym samym okresie, to dzieli je przepaść i dla turystyki te dane oznaczają, iż wszyscy mogliby się zmieścić w 2 autokarach i jeszcze zostałoby sporo wolnych miejsc, ale w porównaniu do „długiego weekendu majowego” to i tak znaczny postęp. Granicę przejechało 61 pojazdów, na kwarantannę skierowano tylko 3 osoby.
GOPR odnotowuje nowe zjawisko – ruch turystyczny pieszy i rowerowy powraca powoli do normy przedwakacyjnej, na trasach dzieje się sporo, poszkodowanych pieszych i rowerzystów trzeba transportować do szpitali. O ile ludzie starają się nie zbierać w większych grupach, dochowując zapisów ograniczeń, to penetrują teraz miejsca trudnodostępne, do których w minionych latach nie zaglądali, więc ta eksploracja jest na tyle kłopotliwa dla ratowników, że ich „klienci” są trudniejsi do odnalezienia.