Komisja ustaliła, że w ostatnim czasie znacząco wzrosła i nadal wzrasta liczba interwencji dotycząca pacjentów z zaburzeniami psychicznymi. - Średnia liczba wyjazdów zespołów medycznych wynosi od 30 do 45 w ciągu miesiąca. Większość z nich kończy się hospitalizacją. Ponieważ w rejonie operacyjnym Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze brakuje oddziału psychiatrycznego, pacjenci przewożeni są do ośrodków oddalonych o wiele kilometrów szpitali, m.in. do: Bolesławca, Sieniawki, Wałbrzycha, Wrocławia, Lubiążu, Milicza, a nawet do Międzyrzecza – mówił Andrzej Marczak, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych.
- Komisja wystąpiła z wnioskiem do Marszałka Województwa Dolnośląskiego o utworzenie w Jeleniej Górze oddziału psychiatrycznego z uwagi na potrzeby zdrowotne i bezpieczeństwo pacjentów – podkreślał Andrzej Marczak.
Zwrócono również uwagę na potrzebę zwiększenia liczby etatów zawodowych ratowników górskich.
- Średni czas dotarcia do miejsca zdarzenia waha się do 20 do 40 minut. Wynika to z braku możliwości zwiększania liczby etatów ratowników górskich i zaplanowania stałego dyżuru choćby jednego zespołu dwuosobowego, który mógłby wyruszyć w ciągu kilku minut po otrzymaniu zgłoszenia. Wyprawy nocne nadal organizowane są przez dyspozytora w oparciu o ratowników ochotników przebywających w domach. Opóźnia to znacznie działania ratownicze – powiedział Andrzej Marczak.
Również z powodu zwiększającej się liczby turystów potrzebne jest utworzenie większej liczby etatów ratowników górskich. Radni podkreślali, że w innych krajach akcje ratownicze w górach są płatne. Podczas gdy narciarze korzystają z ofert firm ubezpieczających, GOPR nie otrzymuje z tego tytułu żadnych środków. Zmiany jednak muszą nastąpić w prawie ogólnopolskim i ratownicy prowadzą w tej sprawie rozmowy.
Na koniec dyrektor podsumował bezpieczeństwo przeciwpowodziowe. - Mimo zmniejszania środków na zabezpieczenie regionu przed powodzią, bezpieczeństwo jest utrzymywane na coraz lepszym poziomie. Zarząd zlewni wykonuje szereg prac modernizacyjnych oraz usuwa skutki powodzi. Aktualnie opracowywane są mapy zagrożenia i ryzyka powodziowego. Wszystkie służby w kotlinie przygotowane są do działań ratowniczych i wyposażone w odpowiedni sprzęt, a współpraca między służbami, inspekcjami, urzędami gmin i powiatów przebiega bez zastrzeżeń – mówił Andrzej Marczak.
Mówiono jednak o potrzebie zakupu drona oraz zamontowania kamery w miejscu wskazanym przez straż graniczną, by zwiększyć bezpieczeństwo w powiecie. Zakup drona został ujęty w Powiatowym Programie Zapobiegania Przestępczości.